Używane Volvo S80 (2006-2016)
Flagowego modelu Volvo nie należy się obawiać. To solidna konstrukcja, a w słabszych wersjach silnikowych nie jest przesadnie droga w eksploatacji.
VOLVO S80
lata produkcji: 2006-2016
ceny od: 29 000 zł
W latach 1999-2010 Volvo w połowie należało do Forda. Prezentowana druga generacja S80 powstała z tego powodu na amerykańskiej platformie EUCD, z której skorzystały także takie modele jak m.in. Ford S-Max, Galaxy II, Mondeo (2007-2014). Z unifikacji, na której kiedyś zyskali producenci, korzystają obecnie użytkownicy: niektóre podzespoły do Volvo pasują od Forda, dzięki czemu są powszechnie dostępne i stosunkowo tanie. Jakość szwedzkiej konstrukcji nie ucierpiała na tym ani odrobinę. Auto należy do najlepszych propozycji w swojej klasie.
Co jest Volvo, a co Forda?
Volvo opracowało własne nadwozie, swoje rozwiązania z zakresu bezpieczeństwa i ochrony antykorozyjnej, oraz własne topowe silniki benzynowe i wysokoprężne. Własny, stosowany tylko w Volvo jest także napęd na cztery koła (stały na przód, dołączany na tył), który był montowany seryjnie w mocniejszych wersjach lub jako opcja w wybranych słabszych.
Z Mondeo współzamienne są wybrane elementy zawieszenia (np. wahacze przednie) oraz 4-cylindrowe diesle: popularny 2.0 oraz wprowadzony pod koniec produkcji 1.6. Żeby było ciekawiej - oba opracowała francuska firma PSA (Citroen Peugeot), która jest przecież niekwestionowanym specjalistą w tej dziedzinie.
Najlepsze odmiany
Osobom, które szukają najlepszej wersji i mają nieco większy budżet, polecamy pięciocylindrowego diesla o pojemności 2,4 l. To sprawdzona konstrukcja Volvo, która słynie z wysokiej kultury pracy, ma kapitalne brzmienie i parametry adekwatne do wyglądu tej limuzyny. Ten silnik uwielbia wprost długie podróże, a użytkownicy stwierdzają zgodnie - zużywa mniej paliwa niż można się początkowo spodziewać. Zwykle od 6,5 do 9,0 l/100 km.
Doskonałą opinią cieszą się także wersje benzynowe - w zasadzie wszystkie. Godne polecenia są np. 2.5 T (pięciocylindrowa) a także 4.4 V8 (opracowana przez Yamahę).
Wersje dla oszczędnych
Jeśli komuś zależy na cięciu kosztów, powinien zainteresować się właśnie podstawowym, czterocylindrowym dieslem 2.0. Jest tani w naprawach, dość trwały i - co najważniejsze - ekonomiczny. Zużywa od 6 do 8,5 l oleju napędowego na każde 100 km. Pod względem osiągów, na tle jednostek 5-cylindrowych wypada oczywiście blado, ale do codziennej jazdy wystarcza.
Taki w eksploatacji i w naprawach jest także silnik wysokoprężny 1.6, ale to raczej propozycja dla miłośników jazdy o kropelce.
Na to uważaj
Nawet najlepsze konstrukcje motoryzacyjne mają swoje słabe strony. Znajdziemy je także w Volvo.
Nabywcy 5-cylindrowych diesli muszą w sposób szczególny dbać o pasek wielorowkowy napędzający osprzęt. Jeśli nie wymienia się go regularnie, np. co 50-60 tys. km, potrafi zeskoczyć z kół prowadzących i wpaść do rozrządu, niszcząc cały silnik. Jednostki wysokoprężne 1.6 są podatne na wycieki oleju, który pojawia się w okolicach wtryskiwaczy.
Bliżej nieokreśloną trwałość mają także automatyczne skrzynie biegów (japońskiej marki Aisin). Volvo od zawsze miało z nimi problem. W poprzedniej generacji wytrzymywały do remontu ledwo 150 tys. km. W S80 II jest lepiej, ale osoba, która kupuje taki samochód z przebiegiem 200-300 tys. km, musi się przygotować na to, że zostawi w serwisie automatów 4-6 tys. zł.
S80 i LPG
Z rezerwą należy podchodzić do wersji wyposażonych w LPG. Wprawdzie gaz spisuje się w Volvo doskonale (na rynku jeżdżą wersje przerabiane fabrycznie), ale jeśli auto przejechało z instalacją ponad 150 tys. km, może się okazać, że głowica silnika nadaje się do regeneracji. Problem wynika z faktu, że auta te mają mechaniczną regulację luzu zaworowego, o której użytkownicy czasem zapominają.
2006: premiera S80 II
2009: lifting modelu (atrapa chłodnicy z powiększonym logo), topowy diesel D5 wzmocniony do 205 KM, gamę uzupełnia 1.6 DRIVe
2011: nowsze reflektory, nowy wzór kierunkowskazów, zmieniona deska rozdzielcza
2016: nowa generacja (S90)
- Awarie automatycznych skrzyń biegów: zazwyczaj po przebiegu 200 tys. km.
- Wycieki płynu z przekładni kierowniczej. Producent zarządził z tego powodu akcję serwisową.
- Wycieki oleju z silników wysokoprężnych 1.6
Popularne części zamienne do wersji z dwulitrowym, czterocylindrowym dieslem w wielu przypadkach pasują od Forda Mondeo i nie kosztują zbyt wiele. Oto przykłady:
wahacz przedni: 340 zł
amortyzator przedni: 250 zł
sprzęgło: 700 zł
koło dwumasowe: 1130 zł
rozrząd: 350 zł
W przypadku diesla 5-cylindrowego (D5) wyraźnie droższe jest tylko dwumasowe koło zamachowe (2024 zł). Ceny sprzęgła i rozrządu są zbliżone.
Na rynku jest prawie trzykrotnie więcej wersji wysokoprężnych niż benzynowych. Dominują auta sprowadzane, ale trafiają się także egzemplarze krajowe, niestety głównie po użytkownikach flotowych. Polecanych wersji z ręczną skrzynią jest wyraźnie mniej niż tych z automatem.
Stereotypowe opinie o wysokich kosztach serwisowania Volvo sprawiają, że potencjalni nabywcy podchodzą do S80 z rezerwą. Niesłusznie, bo to ponadprzeciętnie trwały model, który (jak na swoją klasę) okazuje się finansowo rozsądny w eksploatacji. Jego mocne strony to wysoki komfort i poziom bezpieczeństwa. Godne zainteresowania jest także bliźniacze kombi - V70.
OCENA 5/5
Oceny: 1 - niepolecany; 2 - warunkowo godny zainteresowania; 3 - godny zainteresowania; 4 - polecany; 5 - szczególnie polecany
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: archiwum; "Motor" 22/2016
Używane Volvo S80 I (1998-2006) – OPINIE O SAMOCHODACH