Zdjęcie z fotoradaru? Poznaj swoje prawa!

Po powrocie z wakacji wielu rodaków, za pośrednictwem poczty, otrzymuje od ITD lub straży miejskiej dodatkową pamiątkę w postaci pisma informującego o zarejestrowaniu naszego pojazdu przez fotoradar.

Z treści dokumentu wynika, że właściciel auta zobowiązany jest do wskazania, kto w danym momencie siedział za kierownicą pojazdu. Wielu zmotoryzowanych ma z tym problem, tym bardziej, że ITD - z reguły - nie załącza do korespondencji zdjęć wykonanych przez radar. Warto wiedzieć, że - na nasz wniosek -ITD ma obowiązek udostępnić nam obraz zarejestrowany przez urządzenie do pomiaru prędkości!

30 maja ubiegłego roku weszło w życie Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 23 kwietnia 2013 r. w sprawie obrazów i danych utrwalonych przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego za pomocą stacjonarnych urządzeń rejestrujących zainstalowanych w pasie drogowym dróg publicznych

Reklama

W § 7. 1. czytamy, że  "Obrazy i dane udostępnia się na wniosek" - ITD ma obowiązek udostępnienia ich w terminie 14 dni od daty jego złożenia.

Zapis ten powstał z myślą o tworzonym właśnie systemie komputerowym, w którym każdy kierowca, dysponując własnym kontem, mógłby sprawdzić historię swoich wykroczeń drogowych. Sęk w tym, że system znajduje się jeszcze w powijakach, ale rozporządzenie pozostaje w mocy od maja ubiegłego roku. Jeśli więc - chcąc rozwiać wątpliwości - wyślemy do ITD wniosek o udostępnienie zdjęcia (musi zawierać nasz odręczny podpis) Inspektorat Transportu Drogowego zobowiązany jest nam je przysłać w terminie 14 dni.

Co ciekawe, w korespondencji informującej o popełnieniu wykroczenia nie ma ani słowa o tym, że kierowca może żądać udostępnienia zdjęcia. Nie ma się jednak czemu dziwić, bowiem wysyłanie do kierowców setek tysięcy płyt CD z wizerunkiem ich pojazdu generowałoby ogromne koszty. Niemniej jednak, obywatel powinien być informowany o przysługujących mu prawach!

Same pisma, w których ITD żąda od właścicieli auta wskazania kierujących pojazdem w danym czasie również budzą wiele wątpliwości. Przypominamy, że orzekający w pełnym składzie Trybunał Konstytucyjny, 12 marca 2014 roku stwierdził, że "nie ma podstaw prawnych adresowanie do właściciela lub posiadacza pojazdu przez uprawniony organ alternatywnego żądania wskazania, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie albo przyjęcia mandatu karnego za popełnione wykroczenie drogowe". Zapis ten jasno stwierdza, że korespondencja kierowana przez ITD i straże miejskie do właścicieli aut jest pozbawiona podstaw...

Eksperci z zakresu prawa zwracają też uwagę na wymowne braki w treści pism kierowanych do właścicieli aut. Ich zdaniem, wśród oświadczeń o przyznaniu się do popełnienia wykroczenia powinna pojawić się też inna opcja - pouczenia. Chociaż prawo dopuszcza takie rozwiązanie, w treści nie znajdziemy podpunktu "Przyznaję się do zarzucanego mi czynu i wnoszę o odstąpienie od ukarania i zastosowanie środka oddziaływania wychowawczego z art. 41 kw". W pismach brak jest ponadto merytorycznego uzasadnienia, dlaczego wobec kierowcy zastosowana ma być najwyższa grzywna...

Warto też dokładnie wczytywać się w treść pism kierowanych do nas przez ITD czy straż miejską. W przypadku korespondencji, której nadawcą jest straż, często proszeni jesteśmy o wskazanie osoby, której powierzyliśmy masz pojazd. Nie oznacza to jednak automatycznie, ze wskazana przez nas osoba w danej chwili znajdowała się za kierownicą. Należy bowiem rozróżnić, czy pojazd powierzony został celem używania czy kierowania. W pierwszym przypadku wskazana przez nas osoba mogła bowiem w miarę swobodnie nim dysponować...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fotoradary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy