Właściwe obroty silnika

Zbyt niskie obroty obciążają niepotrzebnie silnik. Pamiętajmy, że nie w każdej sytuacji sprzyjają też zmniejszeniu zużyciu paliwa.

Przy zbyt niskich obrotach silnika dramatycznie wzrasta obciążenie mechanizmu korbowego. Można to przyrównać do sytuacji, gdybyśmy rowerem z przerzutkami starali się podjechać pod wzniesienie na najwyższym biegu. Będziemy musieli wręcz stawać na pedałach, wywołując w łańcuchu i zębatkach roweru skrajne obciążenia.

W samochodzie minimalne dopuszczalne obroty zmieniają się jednak w zależności od warunków jazdy. Na pierwszych dwóch biegach moglibyśmy się przecież toczyć prawie z obrotami biegu jałowego, nie dotykając pedału gazu. Na piątym biegu może się jednak okazać, że samochód niechętnie będzie jechał np. poniżej 1500 obr./min, a już na pewno problemy pojawią się z podjazdem pod górę.

Reklama

Jeżeli chcemy jechać oszczędnie, to podczas rozpędzania wciskajmy dość mocno pedał gazu (w ok. 80%), a obroty utrzymujmy w okolicach momentu maksymalnego. To skróci przyspieszanie. Przy oszczędnej jeździe ze stałą prędkością utrzymujmy możliwie niskie obroty, jednak takie, aby silnik nie szarpał. Jednostkę napędową bardzo niszczy jazda pod górę na niskich obrotach.

Warto wiedzieć

Obroty nie są zbyt niskie, jeżeli po mocnym wciśnięciu pedału gazu samochód jest jeszcze w stanie w miarę sprawnie przyspieszać. Jeżeli natomiast po wciśnięciu gazu zmienia się tylko dźwięk pracy silnika, to znaczy, że jedziemy na zbyt wysokim biegu.

Czy trzeba docierać? - PORADY

Hamowanie redukcją - EKSPLOATACJA

Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy