Słów kilka o oponach
Odpowiednio dobrane opony, właściwe ciśnienie, wysoki bieżnik – to gwarancja bezpieczeństwa dla kierowcy i pasażerów. Jak kupić dobre opony i jak o nie dbać, żeby służyły przez długi czas?
W Polsce nadal zbyt mało kierowców przykłada wagę do właściwego doboru i odpowiedniego stanu opon w swoich samochodach. Wielu popełnia fatalne błędy, ryzykując swoim zdrowiem i życiem. Powodem takiego zachowania jest chęć maksymalnej oszczędności albo wiara w „prawdy” rozpowszechniane przez znajomych. Tymczasem o stan techniczny samochodu, w tym kondycję opon, trzeba odpowiednio dbać.
Właściwy dobór opon
W samochodach wolno stosować tylko takie rozmiary opon, jakie zalecił producent. Stosowanie innych spowoduje cały szereg problemów, aż do uszkodzenia elementów układu hamulcowego, kierowniczego oraz zawieszenia! Niestety niewiele osób się tym przejmuje. Handlarz, który sprzedaje auto, może „uzbroić je” w najgorsze koła z oponami, jakie zalegały mu w garażu, a lepsze zachowa dla siebie. I nie będzie zważał na to, czy dany rozmiar pasuje do danego samochodu. Dlatego też przed kupnem auta używanego powinno się sprawdzić, jakie opony są do niego zalecane, a jakie są w nim zamontowane.
Pozorne oszczędzanie
Kupowanie opon używanych czy bieżnikowanych daje tylko pozorne oszczędności. Opony używane są faktycznie tańsze od nowych produktów, ale tylko o kilkadziesiąt złotych. Nigdy nie są natomiast w stanie idealnym. Nie wiadomo do końca, kiedy zostały wyprodukowane (a nie powinno się nigdy kupować opon starszych niż pięć lat – guma szybko parcieje), ani czy przechowywano je w odpowiedni sposób. Kto wie, ile dziur dane ogumienie zaliczyło w czasie swojego życia? Dla samochodu ważne jest także to, żeby całe ogumienie, choć na jednej osi, miało taką samą wysokość bieżnika. Czy uda się to zrobić, montując ogumienie używane? I ile ono w końcu przetrwa na kołach – dwa lata?
Opony bieżnikowe to z kolei relikt z czasów PRL. Nie było wówczas opon w sklepach i właściciele fiatów, polonezów i trabantów ratowali się, zlecając nałożenie nowego bieżnika na stare ogumienie. Dziś dalej się to robi. Produkty bieżnikowe są tańsze od nowych o około 50 złotych. Są bardzo twarde, przez co niszczą zawieszenie. Mogą pęknąć, może się z nich też zerwać bieżnik. Nie wiadomo, w jakim stanie był produkt bazowy, na który nałożono nowy bieżnik. Czy opłaca się ryzykować?
Wiele osób przez cały rok eksploatuje ogumienie zimowe albo letnie. Niestety, ogumienie zimowe bardzo szybko ściera się w dodatnich temperaturach, z kolei letnie jest zbyt twarde zimą. Producenci stosują różne mieszanki gumowe (miękką do zimowych, twardą do letnich) i różne rodzaje bieżnika (kierunkowy, asymetryczny, klockowy – do ogumienia całorocznego) po to, aby usprawnić działanie ogumienia w określonych porach roku.
Jak kupić tanio dobre opony?
Ogumienie podzielone jest na kilka klas. Jeśli kierowca nie narzeka na nadmiar gotówki, powinien zainteresować się produktami całorocznymi z linii ekonomicznej. Dla kierowców z grubszym portfelem przeznaczone są produkty sezonowe, z linii średniej i premium.
- Przy zakupie nowego ogumienia trzeba zwracać uwagę na rozmiar (zgodny z zaleceniami producenta) i datę produkcji opon. Najlepiej, jeśli produkt ma nie więcej niż rok – radzi Filip Fischer z serwisu Oponeo.pl.
Gdzie kupić, żeby zaoszczędzić? Warto przyjrzeć się ofertom w sklepach internetowych – ceny są często bardzo korzystne, wybór jest bardzo szeroki i można skorzystać jeszcze z montażu po atrakcyjnej cenie w wybranym warsztacie w okolicy. Można poszperać w popularnych hipermarketach i niektórych dyskontach. Tu wadą jest jednak to, że oferowane są jedynie najpopularniejsze rozmiary.
Czego unikać? Z pewnością ASO – ceny opon będą kosmiczne. Tak samo będzie w niektórych warsztatach wulkanizacyjnych, gdzie można czasami zapłacić za nowe, a otrzymać – używane.
Jak dbać o opony?
Odpowiednia dbałość o ogumienie sprawi, że zakupione produkty wystarczą na pięć lat eksploatacji. Trzeba zwracać uwagę na odpowiednie ciśnienie, kontrolować je i uzupełniać (także wówczas, gdy auto stoi nieużywane). Szkodliwe jest nie tylko zbyt niskie (przyspiesza zużycie opon, zwiększa zużycie paliwa i sprawia, że auto zachowuje się mniej przewidywalnie), ale także i zbyt wysokie (wówczas zniszczeniu ulega czołowa część bieżnika). W razie wykrycia przebicia należy jak najszybciej oddać oponę do wulkanizatora. Aby uniknąć przedwczesnego zużycia ogumienia, samochód musi mieć właściwie ustawioną zbieżność oraz geometrię kół. Podczas eksploatacji w miarę możliwości należy unikać dziur w drogach oraz najeżdżania na wysokie krawężniki.
Wyważenie kół należy kontrolować w warsztacie wulkanizacyjnym przy każdej wymianie sezonowej lub – w przypadku ogumienia całorocznego – chociaż raz na rok. W czasie eksploatacji samochodu ciężarki na obręczach mogą się urwać, a to powoduje bicie koła. Jest ono niebezpieczne i bardzo szkodliwe np. dla elementów zawieszenia i układu hamulcowego.
Jeśli właściciel pojazdu korzysta z sezonowych wymian, musi pamiętać o tym, aby odpowiednio wcześnie zdjąć opony zimowe, które już w temperaturze powyżej siedmiu stopni Celsjusza będą się szybko ścierać.
Koła w samochodzie co jakiś czas należy zamieniać miejscami – w ściśle określonej przez producenta samochodu kolejności. Ma to na celu zrównoważenie zużywania się bieżnika na wszystkich kołach.
Niezwykle ważne jest też odpowiednie przechowywanie opon: w pozycji pionowej, minimum 10 centymetrów nad ziemią. Ponadto przynajmniej raz w miesiącu trzeba koła przekładać na drugą stronę, aby nie doszło do odkształceń.
Opony to jedyny element auta, który ma kontakt z nawierzchnią. Ich dobry stan jest więc kluczowy dla bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów. To one utrzymują cały ciężar pojazdu, a także częściowo amortyzują samochód na nierównej nawierzchni; zależy od nich sterowność auta, właściwe hamowanie i wiele innych czynników. Dlatego dbałość o dobry stan opon: od właściwej eksploatacji, przez utrzymywanie właściwego poziomu ciśnienia wewnątrz, aż po kontrolę stanu zaworów i kapturka, powinna być dla kierowcy naturalna.