Po jakim czasie od wypicia alkoholu można prowadzić? Sen i śniadanie to za mało
Jak długo trzeba czekać po wypiciu alkoholu, żeby móc wsiąść za kierownicę? Wśród kierowców krąży wiele opinii oraz porad na ten temat, ale sporo z nich nie ma niestety wiele wspólnego z rzeczywistością. Kierując się nimi można więc wpaść w poważne kłopoty. Ile czasu musi minąć od picia alkoholu, żeby móc bezpiecznie i legalnie prowadzić samochód?
Zacznijmy od najbardziej niezawodnej rady, jaką można dać kierowcy w kwestii porannego wsiadania za kierownicę po imprezie. Należy powstrzymać od picia alkoholu. Wtedy mamy stuprocentową pewność, że możemy bezpiecznie prowadzić pojazd.
Jedyna rozsądna alternatywa, to zachowanie dużego umiaru, wczesne odstawienie alkoholu wieczorem, a rankiem sprawdzenie stanu trzeźwości dobrej klasy alkomatem. Aby ten plan się powiódł, warto wiedzieć, jak długo alkohol utrzymuje się w organizmie. Aby nie okazało się następnego dnia, że przesadziliśmy i nie możemy rano nigdzie jechać.
Bardzo istotne jest uświadomienie sobie, że nie da się bezbłędnie i precyzyjnie określić, jak długo nasz organizm będzie metabolizował alkohol. Jest to wypadkowa naprawdę wielu czynników i nie sposób określić w jakim stopniu wpłyną one razem na naszą trzeźwość następnego dnia. Tempo metabolizmu alkoholu zależy od:
- wieku,
- płci,
- wzrostu,
- wagi,
- rodzaju i ilości spożytego alkoholu,
- czasu w jakim spożyto alkohol,
- przyjmowanych leków,
- dolegliwości zdrowotnych (problemy z wątrobą spowalniają cały proces).
Poglądowo możemy posilić się tu uśrednieniem, zgodnie z którym organizm człowieka potrzebuje średnio dwóch-trzech godzin na spalenie 20 g czystego alkoholu. Taka ilość znajduje się w:
- 60 ml wódki,
- 200 ml wina,
- 500 ml piwa.
Jedna z popularnych opinii głosi, że do suto zakrapianej imprezy nie należy podchodzić z pustym żołądkiem. Dobrze jest także jeść coś w trakcie. Rzeczywiście pozwala to dłużej pić i dłużej zachować dobrą formę podczas zabawy.
Problem jednak w tym, że ponieważ organizm ma wtedy "więcej do roboty", obfity posiłek spowalnia metabolizm alkoholu i jego pozbywanie się z naszego organizmu. Może to doprowadzić do paradoksu, w którym pomimo dobrego samopoczucia, nie będziemy mogli wsiąść za kierownicę. Dlatego też nie można nigdy kierować się własnym, subiektywnym odczuciem, tylko zawsze skontrolować stan swojej trzeźwości alkomatem.
Teoretycznie z pomocą kierowcom, którzy nie posiadają alkomatów, przychodzą "kalkulatory trzeźwości". Pozwalające na podanie szeregu zmiennych, jak nasz wiek, waga oraz ilość wypitego alkoholu, a następnie obliczenie, jak długo nasz organizm będzie pozbywał się alkoholu. To niestety nadal informacja bardzo orientacyjna i może przydać się do "planowania wieczoru", ale nie do decydowania, czy możemy prowadzić.
Polskie prawo wyraźnie odróżnia dwa stany, od których będzie zależeć rodzaj i wymiar kary związany z prowadzeniem pojazdu na podwójnym gazie:
- stan po użyciu alkoholu - stężenie alkoholu we krwi osoby kierującej pojazdem wynosi między 0,2 a 0,5 promila (0,1-0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza).
- stan nietrzeźwości - stężenie wyższe niż 0,5 promila alkoholu we krwi (powyżej 0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza).
Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi:
- grzywna 2500 zł (w ramach recydywy, czyli przy drugim takim wykroczeniu w ciągu dwóch lat, 5000 zł)
- zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat
- 15 punktów karnych
Za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila), co jest przestępstwem, grozi:
- grzywna, ograniczenie wolności lub więzienie
- kara od 5000 do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej
- 15 punktów karnych
- zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat
Żeby mieć stuprocentową pewność, czy możemy prowadzić pojazd, trzeba kupić dobrej jakości alkomat (ceny od kilkuset złotych). Przed dokonaniem pomiaru należy odczekać co najmniej kwadrans od ostatniego spożywania alkoholu. W innym wypadku wynik nie będzie wiarygodny. Należy także pamiętać o cyklicznym kalibrowaniu alkomatu.
Z alkomatu można również skorzystać za darmo na policyjnych komisariatach, ale bardzo często w weekendy zdarza się, że jest to niemożliwe z powodu zbyt dużego zainteresowania kierowców takim badaniem. Czasami na wybranych stacjach benzynowych znajdują się urządzenia, które za kilkuzłotową opłatą pozwalają zmierzyć stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu.
***