Jak rozpoznać nieoznakowany radiowóz? Wystarczy zwrócić uwagę na szczegóły

Polska policja, głównie wydziały ruchu drogowe, a konkretnie tzw. grupy Speed, w ostatnich latach zasiliła pokaźna liczba nieznakowanych modeli BMW serii 3 oraz 3 GT. Można je rozpoznać, ale trzeba wysilić wzrok i zwrócić uwagę na pewne szczegóły.

Kiedy w drogówce pojawiły się pierwsze nieoznakowane auta BMW?

Pierwsze nieznakowane modele BMW 3 w wersjach benzynowych 330i z napędem xDrive pojawiły się w "drogówce" w roku 2018. Łącznie do służby trafiło 140 tych pojazdów - można je spotkać praktycznie w całej Polsce, zarówno w mniejszych jak i większych miejscowościach. Rok później polska policja wzbogaciła się o kolejne nieoznakowane BMW - tym razem w wersji GT, także z silnikiem 3.0 i napędem xDrive. Tych radiowozów zakupiono 31. Po kilku latach część pojazdów zakończyła już swoją służbę z uwagi na uszkodzenia w wypadkach czy pościgach, ale większą część nadal można spotkać na drogach.

Reklama

Nieznakowane BMW - jak je rozpoznać?

  • Dodatkowa antena obok fabrycznej, tzw. "płetwy rekina" - to element specjalistycznego sprzętu, jednak brak tej anteny wcale nie świadczy o tym, że dane BMW nie jest radiowozem nieoznakowanym
  • Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów nieoznakowanych radiowozów jest wyświetlacz za tylną szybą. Wyświetlacz ten jest zwykle ukryty za lekko przyciemnioną szybą i ma wygląd czarnego prostokąta. Na wyświetlaczu mogą być wyświetlane informacje o zatrzymanym pojeździe, takie jak numer rejestracyjny, marka i model pojazdu, a także dane kierowcy. Tym trudniej go zauważyć, bo zwykle w czasie jazdy jest złożony i rozkłada się go dopiero podczas zatrzymania kontrolowanego pojazdu
  • Sygnalizacja świetlna - nieoznakowane radiowozy są wyposażone w sygnalizację świetlną, która pozwala im na zatrzymanie innych pojazdów. Sygnalizacja ta jest zwykle ukryta w grillu pojazdu lub wewnątrz, obok lusterka wstecznego. Może być to trudne do zauważenia, jednak gdy przyjrzysz się dokładnie, możesz dostrzec charakterystyczny kształt świateł.
  • Rejestrator (kamera) - umieszczona na środkowej części deski rozdzielczej, trudno ją zauważyć ze względu na rozmiary.
  • Emblematy z oznaczeniem wersji napędowej - większość aut ma z tyłu oznaczenia wersji silnikowej, ale to nie jest reguła.
  • Kierowca i pasażer - w środku zazwyczaj siedzi dwójka funkcjonariuszy, nie zawsze w parze męskiej.
  • Kolor - najpopularniejsze to szare, beżowe, czarne czy ciemnoniebieskie.
  • Przyciemnione boczne i tylna szyby - aby utrudnić rozpoznanie, część aut ma przyciemnione szyby, które dodatkowo utrudniają rozpoznanie cywilnego auta.

Policja też wie o tych detalach

Oczywiście to nie jest tak, że policja nie jest świadoma tego, że nieoznakowane radiowozy wyróżniają się kilkoma detalami. Funkcjonariusze doskonale zdają sobie z tego sprawę. W efekcie co rusz są opracowywane nowe rozwiązania, które mają uniemożliwić rozpoznanie policyjnego auta na drodze. Wkrótce może stać się tak, że większość cech szczególnych nieoznakowanych BMW zostanie skrzętnie ukryta przed wzrokiem kierowców. W związku z tym zamiast wypatrywać szczegółów lepiej jeździć zgodnie z przepisami. Wtedy funkcjonariusze nie będą interesować się naszymi poczynaniami i z pewnością nie narazimy się na mandat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nieoznakowany radiowóz | radiowozy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy