Ile zarabia kierowca Ubera? Jedno województwo znacznie przebija resztę
Platformy takie jak Uber, Bolt czy FreeNow zrewolucjonizowały rynek przewozów osobowych. Uber wszedł na polski rynek jako pierwszy, jeszcze w 2013 roku. Obecnie pojazdy dostępne przez aplikację można spotkać niemal we wszystkich większych miastach. Na jakie zarobki mogą liczyć kierowcy Ubera czy Bolta?
Uber to amerykańska firma, która dzięki swojej aplikacji umożliwiła pasażerom zamawianie taksówek pod wskazany adres i bezgotówkowe płatności. Obecnie, dzięki dodatkowym funkcjonalnościom, można też zamawiać jedzenie, paczki czy wynajmować hulajnogi. Najpopularniejsze są jednak wciąż przejazdy osób. Do zamówienia Ubera czy Bolta wystarczy kilka klików na telefonie i zatwierdzenie ceny - te mogą się zmieniać, w zależności od pory dnia i natężenia ruchu.
Aby zostać kierowcą Ubera trzeba spełnić kilka warunków - mieć co najmniej 20 lat, prawo jazdy od minimum roku (polski dokument), przedstawić zaświadczenie o niekaralności oraz wyniki badań lekarskich i psychologicznych. Potrzebne jest też oczywiście auto z licencją taxi, które musi mieć kierownicę po lewej stronie, co najmniej 5 miejsc w kabinie, zestaw naprawczy lub koło zapasowe, apteczkę i odpowiednie oznakowanie. Auto musi być zarejestrowane na terenie UE. W zależności od miasta wymagany jest też odpowiedni rocznik pojazdu - dla Warszawy to 2005 rok, w innych miastach Polski minimum 2004 r.
Aby jeździć jako kierowca Ubera trzeba albo zdobyć licencję taksówkarską i otworzyć działalność gospodarczą albo też zdać się na jednego z wielu tak zwanych partnerów, dzięki którym, pracując na umowę-zlecenie, można rozliczać się z Uberem i uzyskać pomoc w zdobyciu licencji. Partnerzy oczywiście udostępniają też samochody przygotowane do jazdy, a także oferują wsparcie w całym procesie. Naturalnie pobierają oni też opłatę za te usługi, zatem przychód uzyskany z Ubera trzeba pomniejszyć o koszty wynajmu auta (około 800 zł tygodniowo w przypadku popularnej wśród kierowców Toyoty Corolli Hybrid) i obsługę.
Według raportu jednej z takich firm (MB Partner), wykonanym na podstawie danych z 10 województw, średnie zarobki brutto to niecałe 34 zł za godzinę, a kurs kosztuje przeciętnie około 20 zł brutto. Na największe zarobki mogą liczyć kierowcy w województwie śląskim, którzy, według raportu, otrzymują prawie 57 zł na godzinę (przy średniej cenie kursu 43 zł). Średnio około 20 zł kosztują kursy w Warszawie i województwie kujawsko-pomorskim, a stawka godzinowa to, odpowiednio, 33 i 26 zł. Na Uberze we Wrocławiu zarabia się około 18 zł za kurs i około 30 zł na godzinę. Z kolei w województwie wielkopolskim stawka godzinowa to 46 zł, ale kurs kosztuje średnio niecałe 18 zł. Jak widać, zarobki na Uberze w poszczególnych województwach mogą się znacznie różnić i zależą także od pory roku czy organizacji większych imprez, kiedy do miast przyjeżdża wielu turystów.
Według danych innego partnera, firmy FlowApps, jeżdżąc przez 40 godzin w tygodniu można osiągnąć średni przychód na poziomie około 6,4 tys. zł - od niego trzeba oczywiście odliczyć koszty paliwa, wynajęcia auta i obsługi. Jeżdżąc na Uberze od 20 do 40 godzin średnia stawka to wciąż 4900 zł tygodniowo, w przypadku 20 godzin spędzonych za kółkiem kierowcy mogą liczyć na około 2 tys. zł przychodu.