Renault Austral. Testujemy nowego kompaktowego SUV-a
Renault Austral to najnowszy model francuskiego producenta, który został zaprezentowany w zeszłym roku i znalazł się w ścislym finale plebiscytu Car of The Year 2023.
Ten kompaktowy SUV zastępuje na rynku Kadjara, a szereg rozwiązań technicznych (płyta podłogowa, układ napędowy) dzieli z najnowszą generacją Nissan Qashqai.
Na naszym redakcyjnym parkingu pojawił się właśnie egzemplarz tego samochodu. Przez kilka najbliższych miesięcy będziemy sprawdzać ten samochód w teście długodystansowym.
"Nasz" Austral to najlepiej wyposażona wersja, praktycznie "wszystko mająca" o nazwie Esprit Alpine. Napęd samochodu zapewnia doładowany silnik benzynowy 1.3 Tce o mocy 158 KM (270 Nm), wyposażony w technologię mild hybrid. Jest to więc najprostszy system elektryfikacji spalinowego układu.
Samochód napędzany jest wyłącznie na koła przednie za pośrednictwem bezstopniowej skrzyni biegów. Zgodnie z danymi producenta, Austral rozpędza się do 100 km/h w 9,7 s, a jego prędkość maksymalna to 175 km/h.
Gama modelowa obejmuje jeszcze wersję o mocy 140 KM, również wyposażoną w technologię mild hybrid. Natomiast w drugim kwartale 2023 roku w salonach pojawi się Austral E-Tech Full Hybrid, czyli samochód z pełnym napędem hybrydowym, opartym na spalinowym silniku o pojemności 1.2 l, którego moc systemowa będzie wynosiła 200 KM.
Austral to typowy przedstawiciel segmentu kompaktowych SUV-ów. Samochód ma 451 cm długości przy rozstawie osi 267 cm. Szerokość nadwozia to 183 cm, a wysokość - 162 cm. Pojemność bagażnika w wersji mild hybrid to równe 500 litrów.
Do stylizacji samochodu nie można mieć uwag, Austral to ładny samochód, który w testowanej wersji dodatkowo przyciąga uwagę 20-calowymi felgami i matowym lakierem.
Wnętrze samochodu jest nowoczesne. Na konsoli środkowej znajduje się duży, umieszczony pionowo ekran systemu infotainment, który płynnie łączy się z ekranem cyfrowym zegarów. Interfejs użytkownika jest ładny i czytelny, dodatkowo zachowano fizyczny panel sterowania klimatyzacją.
O wrażeniach z jazdy Renalt Austral przeczytacie w naszym serwisie już niebawem.
***