207, yaris, punto, czy clio? A może fabia?

Niedawno prezentowaliśmy na łamach naszego serwisu nowego Fiata Punto i Renault Clio. To jednak nie koniec nowości w tym segmencie rynku.

Pojazdy klasy B, ze względu na niewielkie rozmiary i przystępną cenę, decydują o wynikach sprzedaży większości znaczących producentów. Dlatego wszystkie firmy kładą szczególny nacisk sukces swoich małych samochodów.

Dlatego już wkrótce będziemy świadkami ciekawej batalii. Do wspomnianych punto i clio dołączą bowiem: nowy Opel Corsa, Toyota Yaris i Peugeot 207.

Dzisiaj przedstawimy nieco informacji na temat drugiego z tych pojazdów. Chociaż producent nie ujawnił jeszcze oficjalnych zdjęć tego samochodu, mamy pierwsze przecieki dotyczące jego wyglądu!

Z przodu 207-ka upodobni się do większych modeli marki. Zachowane zostaną główne linie maski i świateł, pojawi się jednak duży grill, który po raz pierwszy zastosowano w Peugeocie 407.

Reklama

Wewnątrz - w odpowiedzi na zarzuty o przeciętną jakość materiałów - odnajdziemy deskę również wywodzącą się z 407-ki. W stylizacji będą dominowały obłości i miękkie linie. Nad konsolą środkową znajdzie się ekran LCD, a kierownica otrzymała szerszą regulację, bowiem w 206-ce nie wszyscy kierowcy mogli znaleźć dogodną pozycję.

Dzięki wolniej opadającej linii dachu pasażerowie tylnych siedzeń będą mieli więcej miejsca nad głową.

Ponieważ znaczną część grupy docelowej stanowić będą ludzie młodzi, konstruktorzy tak skonstruowali zawieszenie i układ kierowniczy, by dostarczały jak najwięcej radości z jazdy.

Spodziewane silniki to jednostki benzynowe o pojemnościach od 1.1 poprzez 1.4 i 1.6 aż po 2.0 (w wersji GT). Silniki wysokoprężne będą miały pojemności 1.6 i 2.0.

Oficjalna premiera Peugeota 207 będzie miała miejsce na marcowym salonie w Genewie. W połowie przyszłego roku pojazd trafi do salonów. Wersji kombi i CC można się spodziewać rok później.

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Renault Clio
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy