Corolla dla twardzieli
Toyota zaprezentowała w Las Vegas swój najnowszy pomysł - "podrasowaną" Corollę XRS sedan. Auto wyposażone w silnik 2ZZ z dwoma wałkami rozrządu w głowicy i z sześciobiegową ręczną skrzynią biegów rodem z modelu Celica GT-S jest jedną z głównych ozdób trwających właśnie targów SEMA.
Salon SEMA (Specialty Equipment Market Association) poświęcony jest samochodom, akcesoriom i technologii z dziedziny szeroko pojętego tuningu. Producenci z całego świata mają okazję zaprezentować tam fabryczne przeróbki i samochody wyczynowe, których nie znajdziemy na żadnych innych targach motoryzacyjnych na świecie.
Jednym z takich pojazdów jest Corolla XRS. Specjaliści z Toyoty zmodyfikowali w niej układ napędowy, zawieszenie, poprawili prowadzenie się auta, a także mocno przebudowali jego układ kierowniczy. W efekcie otrzymaliśmy pojazd, który ma bardzo niewiele wspólnego z fabrycznymi modelami Corolli.
Za kierownicą tego auta dobrze poczują się ci, którzy lubią silne wrażenia. Pod maską skrywa się bowiem 1,8-litrowy silnik czterocylindrowy DOHC dysponujący mocą 170 KM. Największą zaletą jednostki, nazwanej przez Toyotę 2ZZ, jest wysoki moment obrotowy uzyskiwany w całym praktycznie przedziale obrotów. Pojazd przyspiesza dzięki temu bardzo płynnie, dynamicznie i prędkość 100 km/h osiąga w czasie 8 sekund.
Specjalnie zestrojone zawieszenie oparto na 16-calowych kołach aluminiowych. Corolla XRS prowadzi się bardzo dobrze, precyzyjnie reaguje na ruchy kierownicą i dostarcza sporej dawki przyjemności podczas jazdy. Jakość poprawia też elektryczne wspomaganie kierownicy, które ułatwia parkowanie, a podczas wyższych prędkości usztywnia kierownicę, stwarzając wrażenie większej pewności i stabilności pojazdu.
Samochód zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz otrzymał wiele sportowych cech charakteru. Efektowną stylizację nadwozia uzupełniają sportowe, kubełkowe fotele, chromowane wstawki na desce rozdzielczej, białe tablice zegarów oraz skórzane obicia.
Toyota Corolla XRS będzie produkowana w Kanadzie w zakładach Cambridge Ontario, w których powstaje również Toyota Matrix. Do sprzedaży pojazd trafi w maju przyszłego roku, a jego planowana wysokość sprzedaży ma sięgnąć 5000 egzemplarzy w pierwszym roku.
