Captiva czyli nowa frontera?

Chevrolet kontynuuje ofensywę na europejskim rynku. Podczas salonu samochodowego w Genewie zadebiutuje produkcyjna już wersja captivy.

To pojazd klasy SUV dostosowany do wymagań europejskich klientów i dróg Starego Kontynentu. Do jego napędu służyć będzie dwulitrowy silnik Diesla o mocy 150 KM, z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu common rail oraz dwie jednostki benzynowe o pojemności 2,4 litra o mocy 142 KM i V6 o pojemności 3,2 litra o mocy 225 KM.

Captiva będzie też pierwszym modelem w europejskiej ofercie Chevroleta wyposażonym w elektroniczną stabilizację toru jazdy (ESP).

Wymiary nowego kompaktowego pojazdu sportowo-użytkowego to: 4639/1849/1726 mm (długość/szerokość/wysokość); rozstaw osi wynosi 2707 mm. Samochód będzie oferowany w wersji pięcio- lub siedmio-miejscowej. Do wyboru będzie wersja z napędem na przednią oś lub 4x4. W tej drugiej wersji w zależności od warunków jazdy, napęd na oś tylnią będzie można natychmiast włączyć za pomocą elektronicznie sterowanego elektromagnetycznego sprzęgła.

Reklama

Układ płynnie współpracuje z systemami ESP i ABS. ESP pełni także dodatkowe funkcje, jak hydrauliczny układ wspomagania hamowania awaryjnego HBA (Hydraulic Brake Assist), układ kontroli zjazdu ze wzniesienia HDC (Hill Descent Control) oraz układ zapobiegający dachowaniu pojazdu - ARP (Anti-Rollover Protection).

W zawieszeniu captivy zastosowano kolumny McPhersona z przodu i niezależną konstrukcję czterowahaczową z tyłu. Samochód wyposażony będzie standardowo w hamulce tarczowe wszystkich kół. Wersje z silnikami czterocylindrowymi posiadają standardowo ogumienie 215/70 R 16 i obręcze kół 6,5J x 16 cali, natomiast w wersji V6 zastosowano koła o wymiarach 7,0 x 17 cali i opony 235/60 R 17.

Captiva, która powstała w w ośrodku stylistycznym GM Daewoo Design Center w Korei, a w grupie GM ma zastąpić fronterę do salonów sprzedaży trafi w czerwcu br.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: układ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy