Range Rover Evoque i Discovery Sport z kilkoma nowościami

Land Rover przeprowadził właśnie pewne zmiany w modelach Evoque oraz Discovery Sport. Oprócz zmian pod maską oraz wersji specjalnych, można liczyć także na nowocześniejsze multimedia.

Range Rover świętuje w tym roku 50-lecie i z tej okazji do gamy najmniejszego modelu Evoque dołączyła wersja Autobiography. Tak jak w przypadku większych modeli, oznacza to bardzo bogate wyposażenie, a także zarezerwowane dla tej wersji elementy nadwozia oraz wykończenia wnętrza.


Z kolei Land Rover Discovery Sport dostępny jest teraz w wersji Black, która wyróżnia się szeregiem lakierowanych na czarno elementów, nadających temu SUVowi trochę bardziej agresywny wygląd. Warto wspomnieć, że opcja taka występowała także w wersji sprzed modernizacji. Do jej napędu posłuży 2-litrowy, doładowany silnik benzynowy o mocy 290 KM.

Reklama

Nowością w gamie obu modeli jest 2-litrowy diesel z rodziny Ingenium, który występuje teraz w połączeniu z układem mild hybrid. Dostępny jest w wersjach o mocy 163 i 204 KM. Oprócz tego do gamy Evoque'a dołącza 3-cylindrowa jednostka benzynowa 1,5 l o mocy 160 KM i generująca 260 Nm. Ten sam silnik spotkamy także w hybrydzie plug-in, która daje kierowcy do dyspozycji 309 KM i pozwala na przejechanie na prądzie do 66 km (już wcześniej dostępny także w Discovery Sport). Warto też dodać, że również odmiany benzynowe (P200, P250 i P300) także współpracują z układem mild hybrid.

Kolejną nowością, jaka trafi do obu modeli, jest odświeżony system multimedialny. Land Rover podkreśla, że teraz jest gotowy do pracy natychmiast po uruchomieniu (wcześniejsze systemy marki faktycznie potrzebowały czasem chwili, aby pozwolić na swobodne z nich korzystanie). Kolejną dużą zmianą jest stałe połączenie z internetem, co pozwala między innymi na instalowanie aktualizacji bez konieczności wizyty w serwisie. System ma także preinstalowaną aplikację Spotify, a transfer danych przez nią pobieranych jest darmowy (trzeba jednak mieć własne konto i opłacać subskrypcję).

Land Rover dodał także funkcję monitorowania jakości powietrza w kabinie i opcję oczyszczania go. Rozbudowany system filtrów potrafi wyłapać cząstki PM2.5, a nawet mniejsze od nich. Discovery Sport otrzymał także rozbudowany zestaw asystentów kierowcy, a także system monitorujący ryzyko kolizji poprzez najechanie innego pojazdu na tył. Z kolei zestaw kamer 360 st. oferuje teraz widok 3D, który ma ułatwić manewrowanie na ciasnych parkingach (w żadnym aucie nie ułatwia).

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy