BMW 1 z napędem xDrive i słabszym dieslem

Druga generacja serii 1 (F20) zadebiutowała w 2011 roku. BMW sukcesywnie poszerza ofertę wersji napędowych modelu. Podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu firma zaprezentuje odmiany 120d oraz M135i z napędem na obie osie xDrive, wykorzystującym elektronicznie sterowane sprzęgło wielopłytkowe. W normalnych warunkach na tylne koła trafia 60 proc. momentu obrotowego, ale w razie poślizgu cała siła napędowa może być skierowana na przednią oś. Przed utratą trakcji chroni również funkcja rozdziału momentu pomiędzy kołami.

BMW 120d xDrive napędzane jest 2-litrowym turbodieslem R4 o mocy 184 KM i maksymalnym momencie obrotowym 320 Nm. Standardowo współpracuje on z 6-biegową przekładnią manualną; w opcji dostępny jest 8-biegowy automat. Od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w ciągu 7,2 s i rozpędza się maksymalnie do 225 km/h. Niemiecki producent deklaruje, że średnie zużycie paliwa wynosi 4,7-4,8 l/100 km, zależnie od rozmiaru felg i ogumienia.

Pod maską mocniejszego 135i pracuje turbodoładowany, benzynowy silnik R6 o pojemności 3 litrów, mocy 320 KM i maksymalnym momencie obrotowym 400 Nm. Seryjnie połączony jest on z 8-biegowym automatem. Osiągi? 4,7 s do "setki" i prędkość maksymalna 250 km/h. Apetyt? Według producenta, średnio 7,8 l/100 km.

Ostatnia nowość w ofercie "jedynki" to model 114d, napędzany 1,6-litrowym turbodieslem o mocy 95 KM oraz 235 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 12,2 s i osiąga prędkość maksymalną 185 km/h. Średnie zużycie paliwa tej wersji waha się według BMW od 4,1 do 4,3 l/100 km, zależnie od rozmiaru felg i opon. W uzyskaniu tak niskiego apetytu BMW 114d pomaga seryjny system start-stop, układ odzyskiwania energii podczas hamowania oraz automatycznie sterowane klapy w układzie dolotowym, sterujące dopływem powietrza. 

Marcin Sobolewski