Audi Q7 zmodernizowane

Niemieccy producenci znani są z fundowania raczej symbolicznych modernizacji swoim modelom, ale Audi w Q7 zmienili naprawdę sporo.

Od debiutu drugiej generacji Q7 minęły cztery lata i w tym czasie sporo się zmieniło w Audi. Zarówno pod względem designu nadwozia, jak i koncepcji wnętrza i jego obsługi. Nowy jest na przykład cały pas przedni z grillem przypominającym flagowe Q8 oraz reflektorami z LEDami do jazdy dziennej o wyglądzie charakterystycznym dla nowych modeli Audi. Opcjonalnie dostępne będą laserowe światła drogowe.

Również z tyłu znajdziemy sporo zmian. Nowe są reflektory, które poza zmienionym wzorem połączone są teraz chromowaną listwą. Inna jest także klapa bagażnika oraz dolna część zderzaka ze srebrnymi wstawkami i innymi końcówkami wydechu (prawa to niestety atrapa). Nowe jest także wykończenie progów.

Reklama

We wnętrzu natomiast Q7 przeszło prawdziwą rewolucję. Cała deska rozdzielcza została przeniesiona z Q8, podobnie jak tunel środkowy. Zmiana właściwie całego wnętrza była konieczna, aby móc zastosować koncepcję znaną z nowych modeli marki. Zamiast wolnostojącego ekranu obsługiwanego centralnym pokrętłem oraz klasycznego panelu klimatyzacji, mamy tu dwa ekrany dotykowe. Wygląda to nowocześniej, ale czy bardziej elegancko? Z pewnością nie jest tak wygodne w obsłudze, jak poprzednie rozwiązanie, ale taką drogą idą teraz wszystkie nowe Audi.

Na początku Q7 dostępne będzie w dwóch wysokoprężnych wersjach - 45 TDI oraz 50 TDI, korzystających z 3-litrowego silnika o mocy 231 oraz 286 KM. We wrześniu dołączy do nich benzynowe 55 TFSI rozwijające 340 KM oraz hybryda plug-in.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy