Taki jest nowy ford kuga. Poprzedni był ładniejszy?
Po modelu escape, który zadebiutował w listopadzie na salonie w Los Angeles, Ford zaprezentował w Genewie jego europejską wersję - czyli nową kugę.
Napęd przenoszony ma być na wszystkie koła, nad rozdziałem mocy na poszczególne osie czuwa elektroniczny system o nazwie torque vectoring control. Przedstawiciele Forda chwalą się, że elektronika reaguje dwadzieścia razy szybciej, niż zajmuje człowiekowi mrugnięcie okiem.
Auto trafi do europejskich salonów przed końcem roku. Wtedy też poznamy dokładną specyfikację i ceny. Wiadomo już, że na liście opcji znajdą się m.in. znany np. z pojazdów Volkswagena system bezkluczykowego dostępu z możliwością otwarcia bagażnika przez odpowiedni ruch nogą, asystent parkowania i system ostrzegający kierowcę przed pojazdem znajdującym się w tzw. "martwym polu".