Wiesz, co to jest "pedalec"?

Nie jest tajemnicą, że amerykańscy kierowcy od lat niezmiennie kochają się w samochodach z nadwoziem typu pickup.

Kierując się tą modą, na trwającym właśnie w Detroit salonie motoryzacyjnym, swoją wersję auta z otwartą paką zaprezentowała firma Smart. Czy pickup w wersji mini przypadnie go gustu Amerykanom?

Koncepcyjne auto otrzymało nazwę for-us. Na konferencji prasowej dyrektor zarządzający Smarta, pani Annette Winkler, stwierdziła, że przedstawiciele niemieckiej marki kochają pickupy, pod warunkiem, że "są one małe na zewnątrz, ale wielkie w środku". Zaletą modelu for-us ma być również to, że - w przeciwieństwie do wszystkich innych pickupów - w ogóle nie potrzebuje on stacji benzynowych.

Dwumiejscowe auto mierzy zaledwie 3 547 mm długości, 1 506 mm szerokości i 1 701 mm wysokości. Z tyłu wygospodarowano skrzynię ładunkową o długości 900 mm, która pomieścić może np. dwa oferowane przez Smarta składane rowery elektryczne o nazwie... pedalec (od pedal-electric-cycle - można je ładować bezpośrednio z samochodu).

Reklama

Autko napędzane jest silnikiem elektrycznym o mocy 75 KM, tym samym, jaki spotkać można w elektrycznej odmianie smarta fortwo, który w amerykańskich salonach pojawi się już na wiosnę. Jednostka napędowa dysponuje momentem obrotowym 130 Nm i czerpie energię z akumulatorów litowo-jonowych o pojemności 17,6 kWh. Samochód rozpędza się do prędkości maksymalnej 120 km/h i na jednym ładowaniu potrafi pokonać dystans ok. 100 km.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy