Polskie drogi

Lód i śnieg. Trudne warunki na drogach

W poniedziałek na drogach aż 12 województw mogą panować trudne warunki do jazdy - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Alerty pierwszego stopnia przed oblodzeniem obowiązują w województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim, łódzkim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim, lubelskim i świętokrzyskim. Na tym obszarze rano drogi i chodniki mogą być śliskie.

Ponadto IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu, które objęły rejon Karpat.

Ostrzega również GDDKiA

Kierowców ostrzega również Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która poinformowała, że w poniedziałek w większości kraju spodziewany jest śnieg i śnieg z deszczem. Gdzieniegdzie prognozowany jest także sam deszcz oraz mżawka. GDDKiA apeluje o ostrożną jazdę.

Reklama

W porannym komunikacie Dyrekcja poinformowała, że opady śniegu i śniegu z deszczem mogą wystąpić na terenie całego kraju oprócz województw: wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego oraz lubuskiego.

Na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu oraz w województwach wielkopolskim i zachodniopomorskim możliwe są natomiast opady deszczu i mżawki. GDDKiA przestrzega również przed śliskimi drogami - chodzi o dk 28 na odcinku od Przemyśla do Sanoka oraz dk 84 na odcinku od Olszanicy do granicy kraju (woj. podkarpackie), a także dk 47 na odcinku Nowy Targ - Zakopane w Małopolsce

Atak zimy - napływa arktyczne powietrze

Za sprawą arktycznego powietrza z północy, w poniedziałek w ciągu dnia temperatura będzie spadać - powiedział PAP Michał Ogrodnik, synoptyk z IMGW-PIB. W nocy z poniedziałku na wtorek, lokalnie termometry wskażą minus jedenaście stopni Celsjusza.

Według prognozy pogody przygotowanej przez Michała Ogrodnika z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej-Państwowego Instytutu Badawczego, początek tygodnia będzie chłodny i z opadami deszczu ze śniegiem, przechodzącymi w opady śniegu.

"W poniedziałek zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane, okresami duże. W pierwszej części dnia wystąpią opady deszczu ze śniegiem, które w późniejszych godzinach będą przechodziły w opady śniegu. Najwięcej śniegu spadnie na północnym wschodzie - do 3 cm i oraz na Pogórzu Karpackim - do 8 cm. W samych Karpatach prognozujemy przyrost pokrywy śnieżnej na 12-15 cm. W ciągu dnia temperatura będzie spadać. W najcieplejszym momencie poniedziałku termometry wskażą na Suwalszczyźnie minus 2 stopnie Celsjusza, na Podhalu minus 3, w centrum około zera, a na zachodzie do plus 3 stopni. Wiał będzie umiarkowany i dość silny porywisty wiatr. Na północnym wschodzie jego prędkość dojdzie do 55km/h. Lokalnie możliwe są oblodzenia dróg i chodników" - powiedział Ogrodnik.

Atak zimy - czy Święta będą białe?


W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie w kraju będzie umiarkowane, okresami duże. Na przeważającym obszarze kraju spodziewane są opady śniegu. Najwięcej białego puchu spadnie na Pogórzu Karpackim - około 6 cm i w samych Karpatach - do 12 cm. Na północnym wschodzie, w miejscach rozpogodzeń, temperatura spadnie do minus 11 stopni Celsjusza. Nieco cieplej, bo minus 6 - minus 8 stopni będzie na wschodniej ścianie Polski. W centrum kraju termometry wskażą od minus 6 do minus 4 stopni, a na zachodzie od minus 3 do minus 1 stopnia Celsjusza. Najcieplej będzie na północnym zachodzie, gdzie temperatura będzie oscylowała w okolicach zera - plus jednego stopnia.

Zdaniem synoptyków IMGW, ochłodzenie powinno nam towarzyszyć do piątku. Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie pogoda na święta. Obecne modele nie wykluczają utrzymania się chłodniejszej pogody, jak i napływu cieplejszego powietrza z zachodu

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Trudne warunki drogowe | atak zimy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy