Seniorzy mogą niedługo stracić prawo jazdy. Kiedy powinni przestać jeździć?
Od styczna 2024 prawdopodobnie wejdą w życie nowe przepisy, nakazujące osobom po 65 roku życia przechodzenie obowiązkowych badań psychotechnicznych, kwalifikujących ich do dalszego posiadania prawa jazdy, a tym samym samodzielnej jazdy samochodem. Są pewne symptomy, które powinny zasugerować seniorom zrezygnowanie z jazdy samochodem.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że już w styczniu czeka nas kolejna rewolucja w przepisach drogowych, tym razem narzucona przez Komisję Europejską i dotycząca przede wszystkim kierowców w wieku emerytalnym.
Choć obawa przed kierowcami-seniorami nie do końca znajduje uzasadnienie w statystykach wypadków, Komisja Europejska chce wprowadzić dodatkowe obowiązkowe badania kwalifikujące kierowców po 65 roku życia do dalszej jazdy samochodem. Przewiduje się że będą to testy psychotechniczne oceniające koncentrację, sprawność fizyczną, refleks, ocenę odległości i ocenę sytuacji na drodze, które są kluczowe podczas jazdy samochodem, zwłaszcza przy dużym natężeniu ruchu.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie w jakiej formie miałyby być to badania i jak często kierowca po 65 roku życia miałby je przechodzić, ale wstępnie mówi się o 5-letnim okresie ważności dla kierowców po 65 roku życia i corocznym obowiązkowym badaniu dla kierowców powyżej 75 roku życia. Możliwe że pojawią się również testy sprawdzające wiedzę kierowców po 70 roku życia.
Ostateczna forma nie została jeszcze ustalona, podobnie jak oficjalny termin nie jest jeszcze potwierdzony, zatem póki co są to tylko przymiarki, ale prędzej czy później takie zmiany wejdą w życie.
Dla wielu kierowców starszej daty - na przykład w wieku emerytalnym - posiadanie i samodzielna jazda własnym samochodem to pewien rodzaj niezależności i potwierdzenie ich sprawności fizycznej i umysłowej - jeśli wciąż są zdolni jeździć samochodem to znaczy, że są sprawni i zdrowi, a do tego niezależni - mogą w każdej chwili pojechać tam gdzie chcą. Pozbawienie ich tej możliwości to droga bez powrotu - w pewnym sensie to wykluczenie ich z grupy społecznej i skazanie na łaskę innych - czy to rodziny czy komunikacji miejskiej.
Niestety z wiekiem zarówno zdolności fizyczne jak i psychiczne ulegają powolnemu pogorszeniu i choć starsze osoby wciąż czują się zdrowe, ich refleks, wzrok, wytrzymałość i siła fizyczna, a także słuch oraz szybkość reakcji są nieco mniej skuteczne, częściej pojawiają się problemy z kończynami - drętwienie mięśni, bóle stawów oraz szybciej ujawnia się ogólne zmęczenie i fatyga po dłuższej jeździe samochodem.
Wielu starszych wiekiem i doświadczeniem kierowców zdaje sobie z tego sprawę i dostosowują swój styl jazdy do swoich możliwości. Wciąż jest jednak wielu starszych kierowców, którzy nie akceptują tego przez co mogą nawet powodować zagrożenie na drodze - na przykład poprzez trudności z właściwą oceną odległości lub prędkości poruszających się w przeciwnym kierunku samochodów, niezauważenie nadjeżdżającego drogą z pierwszeństwem samochodu i wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.
Takich przykładów jest wiele, choć zdecydowanie nie oznacza to, że starsi kierowcy są bardziej niebezpieczni lub jeżdżą gorzej od kierowców z mniejszym stażem i młodszych wiekiem.
Z czasem jednak pogarszające się zdolności psychofizyczne i sprawność fizyczna mogą stać się prawdziwą przeszkodą dla kierowcy w podeszłym wieku i zarazem sugestią do tego, by rozważyć rezygnację z jazdy samochodem w trosce o bezpieczeństwo swoje i innych.
To decyzja bardzo trudna i nie ma odpowiedzi na to w jakim wieku kierowca ostatecznie powinien pożegnać się z samochodem bowiem to zależy od bardzo wielu czynników. Być może już niebawem w ocenie zdolności do dalszej jazdy pomogą przepisy wprowadzające obowiązkowe testy. Zanim jednak to nastąpi starsi kierowcy powinni samodzielnie ocenić swoje możliwości i zważyć czy wciąż powinni jeździć samochodem czy też nie.
Na co powinni zwrócić uwagę? Oto kilka przeciwwskazań do jazdy samochodem:
- znaczny ubytek słuchu
- znaczne pogorszenie wzroku i widzenia peryferyjnego
- problemy z oceną odległości i prędkości innych pojazdów
- cukrzyca
- problemy neurologiczne (np. przebyty udar lub wylew)
- choroby stawów (np. reumatyczne zapalenie)
- poważne kłopoty z pamięcią i koncentracją
- zaburzenia psychiczne
- choroby układu sercowego i naczyniowego
- jaskra (do jazdy po zmroku)
- chroniczne zmęczenie i senność
Oczywiście większość z tych symptomów nie dyskwalifikuje kierowcy całkowicie, tym bardziej jeśli przybierają one łagodniejszą formę, lub nie są w mocno zaawansowane, ale jeśli występuje choć jeden lub kilka z wyżej wymienionych problemów w poważnym stadium warto zastanowić się na "zawieszeniem kluczyków na kołku". W razie wątpliwości można na własną rękę zasięgnąć opinii lekarza i upewnić się czy wciąż nadajemy się do prowadzenia samochodu.