Jazda (bez)alkoholowa

Podsumowanie wakacji. Ponad 20 000 pijanych kierowców na polskich drogach

20 927 – tylu pijanych kierowców zatrzymano łącznie w lipcu i sierpniu bieżącego roku. To o 27 proc. więcej niż w czasie zeszłorocznych wakacji. Jak wynika ze statystyk polskiej policji, w sezonie urlopowym doszło również do pobicia kilku niechlubnyuch rekordów.

 

W dniach 1-31 lipca służby zanotowały aż 10 645 przypadków kierowania po spożyciu alkoholu. Jest to najwyższy miesięczny wynik zarejestrowany w tym roku. W porównaniu z lipcem 2021 liczba zatrzymanych na podwójnym gazie wzrosła o 24 proc.

Polacy odpoczywają, ale nie od napojów procentowych

Niedaleko w tyle jest sierpień, w którym zatrzymano 10 282 pijanych kierowców - o 29 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Przez całe wakacje nie było weekendu, w który policja nie rejestrowałaby przynajmniej 1000 przypadków jazdy pod wpływem napojów wyskokowych.

Najgorszy pod tym względem okazał się sierpniowy długi weekend. Od 12 do 15 sierpnia służby zanotowały aż 1422 kierujących z ponad 0,2 promila alkoholu we krwi. Dzień później - 16 sierpnia - padł również nowy tegoroczny rekord: 528 zatrzymań (dla porównania: w Nowy Rok było ich 386).

Na pijanych kierowców nie działają wysokie mandaty?

Reklama

Kierowców chwytających za kierownicę pod wpływem alkoholu zdają się nie odstraszać nawet wysokie mandaty. Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) grozi mandat w wysokości przynajmniej 2500 zł. Mając powyżej 0,5 promila narażamy się na karę od 5000 aż do 60 000 zł. 17 września 2022 r. wejdą w życie nowe przepisy, według których za prowadzenie po pijanemu przyznawana będzie maksymalna liczba 15 punktów karnych.

Garść dobrych informacji

Za niepokojącym wzrostem liczby przypadków jazdy po alkoholu nie idą, na szczęście, statystyki dotyczące wypadków. W lipcu i sierpniu było ich 4127 - o 12 proc. mniej niż w zeszłoroczne wakacje. Przekłada się to także na mniejszą liczbę rannych (4821) i zabitych (320) w zdarzeniach drogowych. To spadki o odpowiednio 22  i 14 proc.

Wraz z zakończeniem wakacji należy się spodziewać mniejszej liczby pijanych kierowców na drogach. Statystycznie wrzesień jest miesiącem, w którym ich liczba przestaje rosnąć. We wrześniu 2021 było ich 7058 (o 11 proc. mniej w stosunku do sierpnia tego samego roku). Analogicznie było w 2020 r. (6600 przypadków, spadek o 13 proc.) i w 2019 r. (6593 przypadki, spadek o 12 proc).

***

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy | Polskie drogi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy