Jazda (bez)alkoholowa

Pijany uciekał przed policją i taranował radiowóz

Do dwóch policyjnych pościgów za pijanymi kierowcami doszło w świąteczny weekend w Łódzkiem. Pierwsze zdarzenie miało miejsce na terenie gminy Łask, drugie - w Brzezinach. Za niezatrzymanie się do kontroli grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP Katarzyna Staskowska z łaskiej policji, w sobotę 26 grudnia przed godz. 14 patrol ruchu drogowego w jednej z podłaskich miejscowości chciał zatrzymać do kontroli srebrną toyotę. Kierujący, pomimo dawanych wyraźnych sygnałów, na widok policjantów gwałtownie zahamował, cofnął, skręcił w pobliską drogę i zaczął uciekać.

W pościg ruszyli funkcjonariusze. Mężczyzna porzucił pojazd w pobliżu swojego miejsca zamieszkania i tam został zatrzymany. Okazał się nim 52-latek. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był "w stanie po spożyciu alkoholu". Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

Do drugiego zdarzenia doszło również w minioną sobotę w Brzezinach. Jak poinformował Mariusz Chmiel z brzezińskiej policji, tego dnia ok. godz. 18 na jednej z ulic w centrum miasta funkcjonariusze zauważyli Opla Vectrę. Sposób jazdy wskazywał, że jego kierowca może być pod wpływem alkoholu.

Policjanci postanowili zatrzymać auto, używając m.in. sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierujący Oplem przyspieszył i uciekając próbował zepchnąć oznakowany radiowóz z drogi. Kiedy wjechał w ulicę bez wyjazdu, zaczął cofać i uderzył w przód radiowozu, a następnie staranował bramę wjazdową i wjechał na posesję, gdzie kolejny raz cofając uderzył w radiowóz.

43-latek wysiadł z samochodu i próbował uciekać. Policjanci zatrzymali go i po zbadaniu okazało się, że jest pijany. Badanie wykazało promil alkoholu w jego organizmie. "Dodatkowo wyszło na jaw, że obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kolejny zarzut, jaki usłyszy, to czynna napaść na funkcjonariusza. Mężczyźnie za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności" - poinformował Chmiel.

Dodał, że o dalszym losie kierowcy będzie decydował prokurator i sąd.

Reklama

***

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

Zagłosuj i wygraj. CODZIENNIE CZEKA OD 20 000 zł do 40 000 zł! 

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy