Jeśli niedaleko jest zaparkowana Tesla, lepiej zachowuj się porządnie
W USA w środku dnia złodzieje odkręcili i ukradli koło ze stojącego na parkingu Chevroleta Corvette. Właściciel Chevroleta może jednak liczyć, że sprawiedliwość dosięgnie złodziei. Wszystko za sprawą nagrania z zaparkowanej obok Tesli.
Cała operacja przeprowadzona została bardzo szybko. Obok stojącego na parkingu białego Chevroleta Corvette C7 zaparkował czarny Dodge Charger. Następnie wysiadło z niego dwóch zamaskowanych mężczyzn (kierowca został w samochodzie). Podział zadań był prosty - jeden podnosi auto, drugi odkręca śruby z koła. Warto zwrócić uwagę, że kiedy mężczyźni dokonują kradzieży jest środek dnia (przed godziną 14:00). Wokół są zaparkowane auta, a w momencie kradzieży w Chevrolecie włącza się alarm.
Mimo to przestępcy nie rezygnują ze swojej akcji. Mało tego, z auta wyłania się jeszcze jeden mężczyzna, który pakuje koło do bagażnika. Jeden ze złodziei jest tak pochłonięty kradzieżą, że nie znajduje nawet czasu na... podciągnięcie spodni.
Zaangażowanie przekłada się jednak na czas akcji. Cały skok kończy się po minucie. Czarny Dodge odjeżdża. Właściciel Chevroleta wyliczył swoje straty na 700 dolarów (prawie 3,2 tys. złotych).
Najprawdopodobniej złodziei dosięgnie sprawiedliwość, a to za sprawą nagrania z kamery ze zaparkowanej niedaleko Tesli. Właściciel auta udostępnił nagranie policji. Funkcjonariusze poszukują mężczyzn z Chargera.
Nie wiemy, czy nagranie z Tesli pochodzi z seryjnych kamer auta, czy wideorejestratora który właściciel auta zamontował samodzielnie. Warto jednak zwrócić uwagę, że samochody spod znaku Tesli posiadają "sentry mode", który pozwala na monitorowanie otoczenia wtedy, kiedy auto jest zaparkowane.
Kamery rejestrują czasem ciekawe rzeczy. Przykładem może być przypadek, w Tesla nagrała zachowanie dwóch wandali z Sacramento. Mężczyźni umyślnie zarysowali karoserię kluczami i obili drzwi.
***