Seat Ibiza zadebiutował w Genewie

Z zewnątrz Ibiza bardzo upodobniła się do swojego większego brata - Leona. Auto, które oferowane będzie wyłącznie jako pięciodrzwiowy hatchback, wyróżnia się zwartą sylwetką. Sportowego charakteru dodają wyraźnie nakreślone przetłoczenia maski i bardzo krótkie zwisy. Standardem są teraz - wykonane w technologii LED - przednie reflektory główne zintegrowane ze światłami do jazdy dziennej.

Lista opcji oferowanych w mocniejszej wersji - FR - obejmuje m.in. 18-calowe obręcze kół ze stopów lekkich czy podwójne, wkomponowane w tylny zderzak, rury wydechowe z chromowanymi końcówkami.

W ofercie pojawią się cztery wersje wyposażeniowe: Reference, Style oraz - topowe - FR i XCellence. Dwa ostatnie oferowane będą w takiej samej cenie. FR - zgodnie z tradycją - kierowana będzie do osób szukających sportowych wrażeń (pakiet ospojlerowania, sztywniejsze zawieszenie, możliwość wyboru trybu jazdy itd.). XCellence to ukłon w stronę klientów ceniących komfort i nowoczesne technologie.

Wnętrze utrzymano w typowym dla niemieckiego koncernu, surowym stylu. By podkreślić sportowe aspiracje marki konsola środkowa została - nieznacznie - zwrócona w kierunku kierowcy, a wszystkie najważniejsze elementy sterowania zamontowano w "najwyższej możliwej pozycji". Wyjątkiem jest tylko przycisk uruchamiania silnika (opcja), który trafił na tunel środkowy w okolice lewarka zmiany biegów. Wnętrze może być wyposażone w adaptacyjne oświetlenie (możliwość wybrania koloru) i ośmiocalowy, dotykowy wyświetlacz.

Jak już informowaliśmy, samochód zaprojektowano od podstaw w oparciu o modułową platformę Volkswagena MQB A0. To pierwszy pojazd koncernu Volkswagena wykorzystujący nową płytę podłogową. Rezultatem jej zastosowania jest m.in. wyższa o 30 proc. sztywność skrętna nadwozia.

Auto jest o 2 mm krótsze i 1 mm niższe od poprzednika. Nowa Ibiza może się jednak pochwalić zdecydowanie - aż o 87 mm - szerszym nadwoziem. Znacząco - o 95 mm - zwiększył się też rozstaw osi, który wynosi teraz 2564 mm. W efekcie pasażerowie tylnej kanapy zyskali dodatkowe 35 mm miejsca na nogi. Mimo obniżenia linii dachu na głowy pasażerów wygospodarowano o 24 mm więcej miejsca z przodu i o 17 mm więcej z tyłu. Wyższy komfort podróżowania zapewniać mają poszerzone o 42 mm fotele.

Młode rodziny, chcące wykorzystywać nową Ibizę w roli jedynego środka transportu, ucieszy również fakt, że bagażnik powiększył się aż o 63 litry. Jego całkowita pojemność wynosi teraz 355 l, co oznacza, że samochód ociera się już o wyniki zarezerwowane dla kompaktów.

Klienci będą mieli do wyboru siedem wersji napędowych - cztery benzynowe i trzy wysokoprężne - wszystkie wyposażone w bezpośredni wtrysk paliwa i doładowanie. Cenniki otwierać ma trzycylindrowy motor 1,0 l oferowany w dwóch wariantach mocy: 95 KM i 115 KM. W późniejszym okresie (przed końcem roku) pojawi się też nowy, czterocylindrowy motor 1,5 l TSI (koncernowy następca 1,4 l TSI) generujący 150 KM. Po stronie jednostek wysokoprężnych znajdziemy sprawdzony motor 1,6 l TDI oferowany w trzech wariantach mocy: 80 KM, 95 KM i 115 KM. Ibizę można też będzie zamówić z benzynowym 1,0 l TSI o mocy 90 KM fabrycznie przystosowanym do zasilania gazem ziemnym CNG.

Jednostki o mocach poniżej 95 KM sprzęgane będą standardowo z ręcznymi skrzyniami biegów o pięciu przełożeniach. W mocniejszych wersjach standardem będą przekładnie sześciostopniowe. Na liście opcji pojawią się również zautomatyzowane, dwusprzęgłowe skrzynie DSG o siedmiu przełożeniach.