Smart, czyli... sześcioosobowa limuzyna pełną gębą!
Udekorowany kościół, sznur wystrojonych gości zerkających nerwowo na zegarki. W końcu, przed gotycki gmach z wolna podjeżdża majestatyczna, biała, limuzyna marki... Smart!
Zaskoczeni? Jednym z niecodziennych pojazdów, jaki zobaczyć można na rozpoczynającym się właśnie salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie jest reprezentacyjna limuzyna stworzona na bazie poprzedniej generacji Smarta ForTwo.
Zbudowane przez lokalną niemiecką firmę Limuzine.de, auto ochrzczone zostało mianem Smarta MADEFRSIX, co sugeruje, że we wnętrzu pomieści się aż sześć osób. Samochód, ze standardowych 2,69 m długości, przedłużony został do 5,5 m. By poradzić sobie ze wzrostem masy producent zdecydował się na zastosowanie dodatkowej tylnej osi.
Dostępu do tylnej części kabiny bronią unoszone ku górze, podobnie jak w słynnym Mercedesie Gullwingu, drzwi. Wnętrze sześciokołowego Smarta wykończono w typowym dla limuzyn stylu. Oprócz dwóch - zamontowanych przodem do siebie - dwuosobowych kanap znajdziemy w nim m.in. skórzaną tapicerkę, zmyślne podświetlenie, lodówkę na szampana czy dwa telewizory.
Szczegóły techniczne dotyczące Smarta MADEFORSIX trzymane są w tajemnicy. Producent zdradza jedynie, że źródłem napędu jest silnik o mocy 120 KM.
Jak wam się podoba nowe, reprezentacyjne, wcielenie jednego z najmniejszych samochodów na rynku?
