Ford Ranger po face liftingu

Obecny na rynku od 4 lat Ford Ranger doczekał się właśnie face liftingu. Odświeżoną wersję rozpoznamy z łatwością po zupełnie przeprojektowanym przodzie. Znajdziemy tu nowe światła, grill, zderzak, a także maskę. Zmienione są również "skrzela" po bokach auta, natomiast tył zachował dotychczasowy wygląd.

Prawdziwą rewolucję przeszło natomiast wnętrze auta, w którym zastosowano zupełnie nową deskę rozdzielczą. Na konsoli środkowej znalazł się 8-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego SYNC2, znanego z najnowszych modeli Forda. Inny jest także panel sterowania klimatyzacją, rozplanowanie tunelu środkowego oraz kierownica.

O tym, że kierowca Rangera ma czuć się jak w samochodzie osobowym świadczy również panel wskaźników z centralnie umieszczonym prędkościomierzem i dwoma kolorowymi ekranami po bokach. Ponadto pick-up otrzymał nową, pomarańczowo-czarną półskórzaną tapicerkę, a pomarańczowe przeszycia biegną również przez deskę rozdzielczą (górną jej część pokryto skórą).

Jeśli chodzi o silniki, to dostępne będą dwa warianty jednostki 2.2 TDCi - 130 i 160 KM (dotychczas 125 i 150 KM), a także topowe 3.2 TDCi o mocy 200 KM (wcześniej 190 KM). Łączone są z manualną lub automatyczną skrzynią biegów, a także z napędem na jedną, bądź obie osie.

Widoczny na zdjęciach wariant to topowa odmiana Wildtrack, wyróżniająca się nowym, pomarańczowym kolorem (nieco innym, niż do tej pory), a także lakierowanym na grafitowo grillem i lusterkami.

Zmodernizowany Ford Ranger pojawi się w sprzedaży pod koniec 2015 roku. Można go zobaczyć w akcji na najnowszym filmie Forda, prezentującym całą gamę modeli z napędem na cztery koła.