Sędzia spowodował kolizję, ale współwinnym uznano poszkodowanego
Skrzyżowanie, znak STOP, kolizja samochodu wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej z pojazdem poruszającym się po drodze z pierwszeństwem. Na pierwszy rzut oka sytuacja łatwa w ocenie i winą musi zostać obarczony kierowca nierespektujący pierwszeństwa przejazdu. Wszystko zmienia się jednak, gdy sprawcą kolizji jest sędzia zasłaniający się immunitetem, a sprawę rozstrzyga sąd, w którym pracuje.
(Fragment programu "Emil pogromca mandatów")
(Fragment programu "Emil pogromca mandatów")