Dakar 2018. Peterhansel umocnił się na prowadzeniu, Przygoński ósmy
Francuz Stephane Peterhansel (Peugeot) wygrał w Peru piąty etap Rajdu Dakar i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Na ósme miejsce awansował Jakub Przygoński (Mini), który w środę uzyskał 10. czas. Z imprezy odpadli kolejni faworyci.
To był najdłuższy etap tegorocznej edycji. Trasa z San Juan de Marcona do Arequipa miała dla samochodów 934 km długości, w tym 268 km odcinka specjalnego. Motocykliści i zawodnicy jadący quadami przejechali 770 km z OS-em o długości 264 km.
Peruwiańskie piaski pochłonęły kolejne ofiary. Wiadomością dnia było odpadnięcie jadącego Peugeotem dziewięciokrotnego rajdowego mistrza świata Francuza Sebastiena Loeba, który dzień wcześniej wygrał etap i wydawało się, że podobnie jak w zeszłym roku do końca będzie walczył o zwycięstwo z Peterhanselem.
Loeb już na początku etapu z San Juan de Marcona do Arequipy zakopał się w wydmach, stracił ponad dwie godziny i wprawdzie kontynuował jazdę, ale jego pilot Daniel Elena narzekał na ból i załoga postanowiła wycofać się z rywalizacji. To już drugi Peugeot tracący szansę na zwycięstwo. Dzień wcześniej wielkie straty czasowe poniósł Francuz Cyril Despres.
Mimo to w klasyfikacji generalnej zdecydowanie prowadzą pozostałe auta francuskiego teamu - zmierzający po 14. dakarowy triumf (w tym ósmy w kategorii samochodów) Peterhansel o ponad pół godziny wyprzedza Hiszpana Carlosa Sainza. Trzeci Holender Bernhard ten Brinke traci do lidera już ponad godzinę i 15 minut, a Przygoński z belgijskim pilotem Tomem Colsoulem - 2:16. Nadal bardzo dobrze radzi sobie zajmująca 11. miejsce holendersko-polska załoga Peter van Merksteijn, Maciej Marton (Toyota Hilux) - strata 3:37.
W rywalizacji kierowców quadów etap nieźle rozpoczął Sonik, który na jednym z punktów kontrolnych miał trzeci rezultat. Później rywali byli szybsi i Polak dotarł na metę na 10. miejscu. Tuż za nim sklasyfikowany został Kamil Wiśniewski. Na początku etapu złamał rękę drugi w klasyfikacji generalnej Siergiej Kariakin i dla broniącego tytułu Rosjanina Dakar już się zakończył. Po pięciu etapach zdecydowanie prowadzi Chilijczyk Ignacio Casale, Sonik jest siódmy, a Wiśniewski zajmuje miejsce na początku trzeciej dziesiątki.
Wśród motocyklistów najszybszy w środę był Hiszpan Joan Barreda (Honda). Prowadzenie utrzymał Francuz Adrien Van Beveren (Yamaha), ale ma tylko kilkadziesiąt sekund przewagi nad Argentyńczykiem Kevinem Benavidesem (Honda) i Austriakiem Matthiasem Walknerem (KTM). Najlepszy z Polaków Maciej Giemza (KTM) jest 32.
Za kierownicą ciężarówki bezkonkurencyjny był jadący Kamazem Eduard Nikołajew. Broniąca tytułu rosyjska załoga ma już blisko godzinę przewagi nad kolejnymi rywalami.
W czwartek uczestnicy Dakaru wjadą do Boliwii. Szósty etap Arequipa - La Paz liczy 758 km, w tym 313 km to odcinek specjalny. Na piątek zaplanowano dzień przerwy.
Wyniki 5. etapu:
samochody
1. Stephane Peterhansel, Jean-Paul Cottret (Francja/Peugeot) 2:51.19
2. Bernhard ten Brinke, Michel Perin (Holandia, Francja/Toyota) strata 4.52
3. Giniel de Villiers, Dirk von Zitzewitz (RPA, Niemcy/Toyota) 12.47
...
10. Jakub Przygoński, Tom Colsoul (Polska, Belgia/Mini All4 Racing) 41.13
klasyfikacja generalna
1. Peterhansel 13:27.26
2. Carlos Sainz, Lucas Cruz (Hiszpania/Peugeot) 31.16
3. Ten Brinke 1:15.16
...
8. Przygoński 2:16.43
motocykle
1. Joan Barreda (Hiszpania/Honda) 3:19.42
2. Matthias Walkner (Austria/KTM) strata 10.26
3. Kevin Benavides (Argentyna/Honda) 12.20
...
39. Maciej Giemza (Polska/KTM) 54.17
klasyfikacja generalna
1. Adrien Van Beveren (Francja/Yamaha) 14:37.40
2. Benavides 1.00
3. Walkner 1.14
...
32. Giemza 2:28.21
quady
1. Nicolas Cavigliasso (Argentyna/Yamaha) 4:12.47
2. Ignacio Casale (Chile/Yamaha) strata 1.23
3. Alexis Hernandez (Peru/Yamaha) 6.35
...
10. Rafał Sonik (Polska/Yamaha) 36.07
klasyfikacja generalna
1. Casale 17:14.52
2. Hernadez 40.13
3. Pablo Copetti (Argentyna) 58.37
...
7. Sonik 1:35.53