Rajd Hiszpanii WRC 2022 - Toyota zgarnęła wszystko
Sebastien Ogier i Benjamin Veillas zwyciężyli w Rajdzie Katalonii, zapewniając tym samym mistrzowski tytuł w kategorii producentów dla Toyoty. Hiszpańska runda Rajdowych mistrzostw Świata (WRC) przyciągnęła trzy polskie załogi, które na odcinkach rywalizowały ze zmiennym szczęściem.
Zawody z bazą w nadmorskim kurorcie Salou, w bieżącym sezonie stanowiły przedostatnią rundę światowego czempionatu. Mistrza świata wśród kierowców poznaliśmy już podczas Rajdu Nowej Zelandii, a na katalońskich odcinkach specjalnych mogła rozstrzygnąć się - i rozstrzygnęła się - kwestia mistrzowskich koron w kategorii producentów. W grze pozostawały jedynie Toyota i Hyundai, a dzięki dobremu wynikowi swoich załóg w Hiszpanii z kolejnego tytułu cieszyli się przedstawiciele japońskiego zespołu.
Sebastien Ogier, mimo ograniczonego programu, może w tym sezonie pochwalić się dość dużą skutecznością. Francuz w pięciu startach, trzykrotnie stawał na podium, a w Hiszpanii okazał się bezkonkurencyjny.
- Pierwszy wygrany rajd dla Benjamina, ale dzisiaj ten triumf smakuje znacznie lepiej ze względu na zespół - mówił na mecie w Salou Ogier. - Jesteśmy mistrzami świata i teraz jest po prostu czas na świętowanie. Sezon był naprawdę dobry.
Mistrzowski tytuł to szósty laur Toyoty, a trzeci od kiedy japoński producent wrócił do Rajdowych Mistrzostw Świata w 2017 roku, z modelem Yaris WRC.
- drugie miejsce to dla nas dobry wynik - podsumował zmagania w Katalonii Neuville. - Mieliśmy dobre tempo, a teraz czekam na ostatni rajd w tegorocznym sezonie.
Podium hiszpańskiej rundy uzupełnili świeżo koronowani mistrzowie świata, Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Fiński duet wygrał już w tym roku 6 rund.
- Wynik na pewno nie jest idealny - skwitował trzecie miejsce w Hiszpanii Rovanpera. - W tym sezonie mieliśmy już dużo dobrych rezultatów, więc w sumie nie jest źle. Cieszę się z tytułu dla zespołu, bo to naprawdę duża nagroda dla wszystkich utalentowanych ludzi, którzy pracują w Toyocie.
Przed ostatnią rundą - Rajdem Japonii - wciąż otwarta pozostaje kwestia wicemistrzowskiego tytułu w klasyfikacji kierowców. W Kraju Kwitnącej Wiśni pojedynek o drugie miejsce toczyć będą kierowcy Hyundaia: były mistrz świata Ott Tanak i wiecznie drugi Thierry Neuville. Póki co, większe szanse ma drugi w generalce Tanak (187 pkt.). Trzeci jest Neuville (166 pkt.).
Najmłodszym mistrzem świata w historii serii WRC, po rundzie w Nowej Zelandii został Fin Kalle Rovanpera.
W kategorii WRC2 zwyciężyli Finowie, Teemu Sunine oraz Mikko Markkula (Hyundai i20 Rally2). Na drugim miejscu w Salou finiszowali Francuzi, Yohan Rossel i Arnand Dunand (Citroen C3 Rally2). Trzecią załogą hiszpańskiej rundy byli Nikolay Grizazin oraz Konstatntin Aleksandrov (Skoda Fabia Rally2 Evo).
Na starcie Rajdu Katalonii stanęły trzy polskie załogi. Najwyżej - bo na szóstym miejscu - sklasyfikowano duet Kajetan Kajetanowicz/<aciej Szczepaniak (Skoda Fabia Rally2 Evo). Czołową dziesiątkę zamknęłi Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia Rally2 Evo), a na 22. pozycji finiszowali Daniel Chwist i Kamil Heller (Skoda Fabia Rally2 Evo).
— Kończymy Rajd Katalonii z ważnymi punktami - mówił w Salou Kajetanowicz. - To była niesamowita i wymagająca przygoda, trudny rajd pod wieloma względami, ale wylatujemy z Hiszpanii z wynikiem, który daje nam czwarte z rzędu podium w mistrzostwach świata na koniec sezonu. Na początku roku wydawało mi się to trochę nierealne, wiedząc, że będziemy mieli tak wielu fabrycznych rywali w dwóch połączonych kategoriach. Jest dobrze, ale nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. W Japonii, do której udamy się już za dwa tygodnie, okaże się, czy możemy liczyć na mistrzostwo. Choć znowu jedziemy trochę w nieznane, to w zespole ORLEN Rally Team nie brakuje serca do walki - zakończył mieszkaniec Ustronia.
Rajd Katalonii zakończył pierwszy sezon startów Marczyka i Gospodarczyka w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Polska załoga bez kompleksów rywalizował w globalnym czempionacie, stając na podium w swoich debiutach w niesamowicie wymagających imprezach, jak Rajd Portugalii, czy Rajd Finlandii. To prawdopodobnie pozwoli na zajęcie 6. miejsca w stawce najlepszych juniorów świata (WRC2 Junior).
- Meta tak długiego i wymagającego to dla nas duży sukces - podsumował Rajdu Katalonii Marczyk. - Ta impreza dała nam mnóstwo doświadczenia. Najważniejsza jest nauka: dokładnie poznaliśmy charakterystykę rajdu i na pewno wykorzystamy to w przyszłości. Jestem bardzo zadowolony z tempa, które pokazywaliśmy w piątek i w niedzielę. Jeśli chodzi o sobotę, to ja, jako perfekcjonista, wciąż widzę pole do poprawy.
Ostatnia runda w tegorocznym sezonie, Rajd Japonii, zdecyduje o mistrzowskim tytule w kategorii WRC2. Teoretycznie szanse zachowało jeszcze 5 kierowców, w tym Kajetan Kajetanowicz. Liderem pozostaje Norweg Andreas Mikkelsen (109 pkt.). Drugi Emil Lindholm oraz trzeci Kajetanowicz, zgromadzili tą samą liczbę punktów (104). Czwarty jest Francuz Yohan Rossel (98 okt.).
- Sebastien Ogier/Benjamin Veillas (F, Toyota GR Yaris Rally1)
- Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe (Hyundai i20N Rally1), + 16,4 sek.
- Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen (FIN, Toyota GR Yaris Rally1), +34,5 sek.
- Ott Tanak/Martin Jarveoja (EST, Hyundai i20N Rally1), + 44 sek.
- Dani Sordo/Candido Carrera (E, Hyundai i20N Rally1), + 1:21,5 min.
- Kalle Rovanpera (FIN) 255 pkt.
- Ott Tanak (EST) 187 pkt.
- Thierry Neuville (B) 166 pkt.
- Elfyn Evans (GB) 124 pkt.
- Takamoto Katsuta (J) 107 pkt.
- Andreas Mikkelsen (N) 109 pkt.
- Emil Lindholm (FIN) 104 pkt.
- Kajetan Kajetanowicz (PL) 104 pkt.
- Yohan Rossel (F) 98 pkt.
***