72. w karierze zwycięstwo Loeba. Polak trzeci w klasie

Ośmiokrotny mistrz świata Sebastien Loeb (Citroen DS3 WRC) po raz trzeci wygrał Rajd Nowej Zelandii, siódmą rundę mistrzostw globu i umocnił się na czele klasyfikacji generalnej.

Francuz odniósł 72. w karierze zwycięstwo w imprezie zaliczanej do MŚ.

Drugie miejsce zajął partner Leoba z ekipy Citroena Fin Mikko Hirvonen (DS3 WRC) tracąc 29,6 s, a trzecie Norweg Petter Solberg (Ford Fiesta WRC) - 1.36,4.

Z 22 rozegranych odcinków specjalnych na siedmiu najszybszy był Loeb. Pięć wygrał Fin Jari-Matti Latvala, po trzy Hirvonen i Belg Thierry Neuville, po dwa Solberg i Hiszpan Daniel Sordo.

Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski (Ford Fiesta S2000) rywalizująca w SWRC, po problemach na pierwszym etapie, gdy wypadła z trasy, ostatecznie zajęła w klasie trzecie miejsce. Wygrał reprezentant gospodarzy Hayden Paddon (Skoda Fabia S2000) i został liderem w punktacji SWRC mistrzostw świata.

Reklama

Maciej Oleksowicz: Jest upragniona meta Rajdu Nowej Zelandii. W zasadzie wyjeżdżamy stąd z tym, z czym chcieliśmy. Zdobyliśmy trzecie miejsce w klasyfikacji S2000 i sporo punktów, ale nie do końca tak, jak chcieliśmy, bo trochę potłukliśmy samochód. Przygód było co niemiara, cieszą jednak punkty i fajna pozycja.

Dzisiaj jechaliśmy już raczej zachowawczo, bowiem nasze miejsce było już praktycznie ustalone. Mieliśmy istotną stratę do zawodników przed nami i sporą przewagę nad załogami z tyłu, dlatego nasze tempo było bezpieczne, zwłaszcza że warunki były zdradliwe i co chwilę się zmieniały - raz padał deszcz, raz świeciło słońce. Samochód i zespół w tych okolicznościach funkcjonowali świetnie, więc to podium w rajdzie trzeba dedykować właśnie zespołowi. Dali sobie fantastycznie radę przy wszystkich naszych przygodach, co pozwoliło nam dojechać do mety.

Dzięki nim samochód cały czas nadążał za naszą wolą walki. Rajd Nowej Zelandii to rajd wyjątkowy pod każdym względem. Począwszy od odległości - chyba nie ma imprezy rajdowej bardziej oddalonej od Polski, poprzez odcinki specjalne i ich konfigurację niespotykaną w innych miejscach na świecie. Trasy są bardzo przyczepne, bardzo równe, a przy tym bardzo kręte, co kierowcom daje wielką frajdę z jazdy, a kibicom z oglądania zawodników w akcji. Szczególnie w sobotę fanów było tu bardzo dużo.

Nowa Zelandia to piękny kraj, który bardzo mocno się promuje przy okazji tego rajdu. W związku z tym impreza zorganizowana jest z prawdziwym rozmachem - świetny pokazowy oes w centrum Auckland, piękna uroczystość startu i mety, słowem rajd z dużą pompą. Myślę, że po tym jak zobaczyliśmy kawałek Nowej Zelandii możemy śmiało stać się jej ambasadorami w Europie i zapraszać tutaj wszystkich na wakacje, bo jest tu po prostu inaczej.

W klasyfikacji generalnej Loeb ma 145 pkt, drugi jest Hirvonen - 107 pkt, a trzeci Solberg - 90 pkt.

Wyniki Rajdu Nowej Zelandii:

1. Sebastien Loeb (Francja/Citroen DS3 WRC)     4:04.51,2  
2. Mikko Hirvonen (Finlandia/Citroen DS3 WRC) strata 29,6 s 
3. Petter Solberg (Norwegia/Ford Fiesta WRC)       1.36,4 
4. Jewgenij Nowikow (Rosja/Ford Fiesta WRC)        2.13,6
5. Thierry Neuville (Belgia/Citroen DS3 WRC)       2.42,4 
6. Daniel Sordo (Hiszpania/Mini Cooper WRC)        3.03,1
...
26. Maciej Oleksowicz (Polska/Ford Fiesta S2000)  59.04,1 (3.w SWRC)

Klasyfikacja generalna MŚ (po 7 z 13 rajdów):

1. Sebastien Loeb (Francja)      145 pkt 
2. Mikko Hirvonen (Finlandia)    107 
3. Petter Solberg (Norwegia)      90
4. Mads Oestberg (Norwegia)       80 
5. Jewgienij Nowikow (Rosja)      55 
6. Jari-Matti Latvala (Finlandia) 54
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: mistrz świata | Citroen DS3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy