Na autostradzie pojedziesz tylko 80 km/h. Mało kto pamięta o tej zasadzie

Jazda z przyczepą to zupełnie inne doświadczenie niż prowadzenie samego auta. Wymaga ona większej uwagi i ostrożności, a także znajomości odpowiednich przepisów i techniki jazdy.

Jazda z przyczepą - ograniczenia prędkości w Polsce

140 km/h to dopuszczalna maksymalna prędkość w Polsce na autostradach - ale nie dla wszystkich pojazdów osobowych. Ci, którzy jadą z przyczepą (niezależnie od jej rodzaju, wielkości i masy), muszą stosować się do ograniczenia 80 km/h. Takie samo ograniczenie obowiązuje zresztą także na drogach ekspresowych i dwujezdniowych. Niewiele mniej, bo 70 km/h, pojedziemy z przyczepą na drogach jednojezdniowych poza obszarem zabudowanym. W mieście z kolei wszystkich obowiązuje ten sam limit prędkości, niezależnie od tego, czy jedziemy z przyczepą czy bez - wynosi on 50 km/h. Szczególnie w wypadku autostrady maksymalna dopuszczalna prędkość może się wydawać dla wielu kierowców zaniżona, bo przecież nawet przeciętnie mocne auto będzie w stanie jechać z wyższą prędkością. Chodzi jednak o bezpieczeństwo - opanowanie zestawu jest dużo trudniejsze niż w przypadku samego auta, a o ryzykowne sytuacje, np. tzw. "wężykowanie", nie trudno.

Reklama

Technika jazdy z przyczepą

Podczas jazdy z przyczepą należy pamiętać o następujących zasadach:

  • Trzeba odpowiednio rozważyć wybór trasy. Unikaj dróg krętych i z nierównym podłożem.
  • Zacznij jazdę ostrożnie, stopniowo zwiększając prędkość.
  • Podczas jazdy utrzymuj większy odstęp od poprzedzającego pojazdu.
  • Unikaj nagłych manewrów, takich jak hamowanie czy skręcanie.
  • Pamiętaj o odpowiednim oświetleniu przyczepy.

Przed jazdą z przyczepą dobrze skontrolować znajdujący się na niej ładunek i jego rozmieszczenie, bowiem dodatkowy ciężar może wpływać na stabilność całego zestawu. Konieczne jest też sprawdzenie ciśnienia we wszystkich oponach. Nie musimy też chyba przypominać o tym, by upewnić się, że przyczepa jest odpowiednio zamocowana.

Prawo jazdy kat. B a jazda z przyczepą

Dobra wiadomość to ta, że do jazdy z przyczepą w większości przypadków wystarczy prawo jazdy kat. B. Do auta możemy więc podpiąć przyczepę bez hamulca o dopuszczalnej masie całkowitej nie większej niż 750 kg. To kategoria przyczep tzw. lekkich.

W ramach kategorii B można ciągnąć też przyczepę inną niż lekka, pod warunkiem, że DMC całego zestawu nie przekroczy 3500 kg. Wtedy taka przyczepa musi być wyposażona w hamulec najazdowy. W niektórych przypadkach DMC zestawu może dojść do 4250 kg. Jest to możliwe, jeśli DMC samochodu wynosi 3500 kg i podpięto do niego przyczepę lekką. Najczęściej z tego rodzaju możliwości korzystają kierowcy samochodów dostawczych. Żeby prowadzić cięższe zestawy, potrzebny będzie kod 96 w dokumencie prawa jazdy lub prawo jazdy kat. B+E. Kod 96 pozwala ciągnąć przyczepę, której DMC przekracza 750 kg, ale DMC całego zestawu pojazdów zawiera się w przedziale 3500 - 4250 kg. W tym przypadku obowiązują dwa dodatkowe warunki. Rzeczywista masa całkowita przyczepy nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej samochodu. Stosunek dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) samochodu do DMC przyczepy musi wynosić 1,33:1.

Wężykowanie przyczepy - jak sobie z nim poradzić?

Wężykowanie przyczepy to niebezpieczne zjawisko, które może doprowadzić do utraty kontroli nad pojazdem. Polega ono na poprzecznym bujaniu się przyczepy, które może przerodzić się w wypadnięcie jej z toru jazdy. Wężykowanie przyczepy może być spowodowane przez wiele czynników, w tym:

  • Nagłe hamowanie lub przyspieszanie
  • Nagłe skręcanie
  • Nieprawidłowy rozkład ładunku w przyczepie
  • Zbyt wysoką prędkość
  • Nawierzchnię drogi, która jest śliska lub nierówna

Jak sobie poradzić z wężykowaniem? Przede wszystkim, nie wykonywać panicznych manewrów, najlepiej ująć gazu i delikatnymi ruchami kierownicy próbować przywrócić zestaw na odpowiedni tor jazdy. Część kierowców sugeruje, że pomoże gwałtowne, krótkie wciśnięcie pedału hamulca, a potem płynne przyspieszanie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: autostrady | ograniczenie prędkości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy