Zielony listek dla "świeżych"
Co jakiś czas powraca temat zagrożenia, jakie stwarzają na drogach niedoświadczeni kierowcy.
Pomysłów jak radzić sobie z tym problemem było już kilka, ale póki co, jedynym sprawdzonym rozwiązaniem wydaje się być powrót kontrowersyjnych "zielonych listków". Jak podaje "Gazeta Wyborcza" taki właśnie zapis znalazł się w propozycji nowego projektu ustawy o kierujących pojazdami. W myśl przygotowywanych przepisów, "świeżo upieczeni" kierowcy przez dwa lata od uzyskania prawa jazdy będą mieli obowiązek oznaczać pojazdy, którymi się poruszają naklejką z zielonym listkiem. Co więcej, jeśli w tym okresie popełnią trzy wykroczenia drogowe - stracą uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
To nie pierwszy raz, gdy w ciągu ostatnich lat powraca pomysł przywrócenia zielonych listków. Już w 2006 roku ówczesne Ministerstwo Budownictwa i Transportu pracowało nad podobnym projektem. Wówczas o sprawie szybko zapomniano.
Tym razem wiele wskazuje jednak na to, że przepisy mogą wkrótce wejść w życie. W kodeksie drogowym szykują się bowiem głębsze zmiany. Mają one dotyczyć m.in. maksymalnych wysokości mandatów, jak również obowiązujących ograniczeń prędkości.
Do życia ma też zostać powołane Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (funkcjonujące przy Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego), do którego drogą elektroniczną, za pomocą nowoczesnych technologii transmisji danych, spływać będą zdjęcia wykonane przez fotoradary. Dzięki temu kierowca przyłapany przez urządzenie zostanie o tym poinformowany "niemal po chwili". Na uregulowanie należności względem budżetu będzie miał 14 dni. Jeśli nie zapłaci kary w tym terminie, jej wysokość wzrośnie dwukrotnie!