Odpady motoryzacyjne
Samochód z czasem staje się źródłem masy odpadów. Wyrzucanie ich na śmietnik zwykle oznacza zagrożenie dla środowiska. Czasami jest zwykłym marnotrawstwem.
W zużytych akumulatorach substancjami szkodliwymi są ołów i jego związki, bardzo żrący kwas siarkowy, pasty uszczelniające zawierające związki metali ciężkich oraz tworzywa sztuczne (głównie polipropylen i ebonit). Rozszczelnienie wyrzuconego akumulatora spowoduje bardzo duże zagrożenie dla otoczenia.
Bezwzględny zakaz wyrzucania na śmietnik. Sprzedawcy akumulatorów mają ustawowy obowiązek odbierania zużytych baterii.
Zagrożenie dla zdrowia człowieka i środowiska wynika ze składu chemicznego przepracowanego oleju, zawierającego silnie rakotwórcze węglowodory. Szkodliwe są też związki wchodzące w skład dodatków uszlachetniających. Wylanie nawet niewielkiej ilości oleju powoduje skażenie gleby i wody na znacznej powierzchni.
Prawo nakazuje przekazanie zużytego oleju firmie gwarantującej zagospodarowanie go zgodne z prawem. Najłatwiej odnieść olej do warsztatu.
W skład płynów hamulcowych wchodzą substancje agresywne chemicznie w przypadku kontaktu ze skórą (zalecane jest wówczas spłukanie strumieniem wody) oraz powierzchniami lakierowanymi. Płyn należy chronić przed przypadkowym wylaniem z pojemnika.
Postępowanie ze zużytym płynem hamulcowym reguluje tzw. ustawa o odpadach. Odbiór powinni zapewnić sprzedawcy tego produktu.
W skład płynu do chłodnic wchodzi w dużej części glikol. Zapobiega on zamarzaniu, ale ma jednocześnie silne własności żrące, może więc powodować podrażnienia skóry. Należy zapobiegać przedostaniu się zużytego płynu do kanalizacji lub wód gruntowych; wylewanie w przygodnych miejscach jest niewskazane.
Szczelnie zamknięte pojemniki z płynem do chłodnic najlepiej przekazać do serwisu zajmującego się (choćby prostymi) naprawami silników.
Zużyte opony generalnie nie zatruwają środowiska, ale mogą je w znacznym stopniu zaśmiecić. Okres biodegradacji ogumienia wynosi nawet ponad 100 lat, wyrzucanie zużytych opon w przypadkowych miejscach (np. w lesie) pozostawia ślad na bardzo długo. Co gorsza, z roku na rok rośnie liczba opon, które trzeba zagospodarować. Zużyte opony mogą być cennym surowcem, wykorzystywanym np. jako paliwo w piecach w cementowniach lub jako dodatek do asfaltu.
Zużyte opony można nieodpłatnie przekazać firmom specjalizującym się w ich utylizacji. Producenci opon są zobowiązani do osiągnięcia określonego poziomu odzysku zużytych opon, system zbiórki jest
dobrze rozwinięty.
Konieczność wymiany katalizatora może pojawić się po jego mechanicznym uszkodzeniu lub zużyciu. Wyrzucenie zużytego katalizatora jest marnotrawstwem - do jego budowy wykorzystano rzadkie i drogie materiały, dlatego można go sprzedać. Firmy skupujące ogłaszają się m.in. w internecie.
Warto poszukać w internecie firmy zajmującej się skupem zużytych katalizatorów. Można za nie dostać od ok. 200 do nawet 1500 zł.
Czasem trzymamy w domu niewielką puszkę na ewentualne zaprawki, czasem kupujemy lakier w spreju. Zawsze jednak obowiązuje ostrożność w obchodzeniu się z lakierem, przede wszystkim niezbliżanie się z nim do ognia. Lakiery mają toksyczny skład, nie wolno dopuścić do ich wylania w przypadkowy sposób.
Odpady tego typu traktowane są jako niebezpieczne. Zgodnie z zasadami należy je przekazać firmom posiadającym odpowiednie zezwolenia.
Wyrzucanie elementów układu wydechowego to zwykłe marnotrawstwo. Zamiast na śmietnik, lepiej oddać je na złom. Wykonane są z metalu, więc możemy jeszcze na nich nieco zarobić.
Układ wydechowy można sprzedać na skupie złomu.
Producenci zalecają wymianę świec zapłonowych co kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. W całym okresie eksploatacji auta zużytych świec uzbiera się więc całkiem sporo. Kiedyś zalecano regularne sprawdzanie ich stanu i ewentualne czyszczenie. Dziś po prostu się je wyrzuca.
Świece zapłonowe nie niosą dla środowiska większego zagrożenia, można je wyrzucić na śmietnik.
Niekiedy najszybszą i najtańszą metodą naprawy blacharskiej jest wymiana całego elementu (np. drzwi czy pokrywy silnika lub bagażnika) na inny, używany. Trzeba wtedy pozbyć się zużytej części. Elementy poszycia są nieszkodliwymi odpadami pod warunkiem, że nie zostaną wyrzucone w przypadkowym miejscu. Z uwagi na znaczne (zazwyczaj) gabaryty zwykły osiedlowy śmietnik nie wystarczy. W ich pozbycie się trzeba włożyć trochę wysiłku.
Pozbycie się starych elementów blacharskich nie stanowi większego problemu. Najlepiej będzie je odwieźć na szrot - każdy odbierze je bez żadnych zastrzeżeń, bez konieczności dodatkowych opłat.
Chroni silnik przed zanieczyszczeniami unoszącymi się w powietrzu, głównie pyłem. Wymiana filtra powietrza nie sprawi kłopotów osobom nawet bez żadnego doświadczenia w naprawie samochodów. Zużytym filtrem lepiej nie potrząsać, jest mocno zakurzony.
Zużyte filtry powietrza mogą być usuwane razem ze zwykłymi odpadami. W końcu zwykły filtr do odkurzacza ma więcej zanieczyszczeń.
Wszelkie pianki do czyszczenia tapicerki, nabłyszczacze do kokpitu czy kół, woski, środki do czyszczenia szyb, sprzedawane są bardzo często w formie sprejów. Przede wszystkim należy je chronić przed ogniem. Ich opary działają drażniąco, głównie na oczy i śluzówkę nosa
Substancje zamknięte w pojemnikach są szkodliwe, dlatego należałoby zwrócić zużyte preparaty do firm zajmujących się ich zbiórką.
Urządzenia elektroniczne należy przekazać do punktu przyjmowania zużytego sprzętu. Informacje o punktach dostępne są m.in. w internecie.
Przekazać do punktu obierającego zużyty sprzęt elektroniczny.
W przeciwieństwie do żarówek halogenowych, rozbicie bańki żarnika ksenonowego powoduje uwolnienie szkodliwych oparów rtęci. Jeśli zdarzy się to w zamkniętym pomieszczeniu, konieczne będzie jego opuszczenie i dokładne wietrzenie, do czasu całkowitego usunięcia trujących gazów. Żarników nie wolno wyrzucać razem z domowymi odpadami.
Zużyte żarniki ksenonowe muszą być odpowiednio zutylizowane. Można je zostawić w sklepie, w którym kupujemy nowe.
Wyrzucanie urządzeń elektromechanicznych (np. rozrusznika czy alternatora) nie jest co prawda bardzo szkodliwe dla środowiska, ale z jednej strony to zwykłe śmiecenie, a z drugiej marnotrawstwo. Urządzenia takie jak alternatory czy rozruszniki nadają się do regeneracji. W większości przypadków możliwa jest wymiana zużytych elementów i ponowna sprzedaż. Takie podzespoły zachowują wszystkie parametry nowych urządzeń, a przy tym są wyraźnie tańsze. To dobra alternatywa, gdy zwraca się uwagę na koszty.
Zamiast wyrzucać elementy osprzętu, lepiej oddać je do porządnego serwisu lub bezpośrednio skontaktować się z firmą zajmującą się ich regeneracją. Zaoszczędzimy dzięki temu pieniądze.