W Niemczech kradną więcej!
3 615 samochodów mniej skradziono w Polsce w ubiegłym roku, w porównaniu z rokiem 2007.
Funkcjonariusze rozbili dziesiątki grup przestępczych, dziupli samochodowych i zatrzymali ponad 2 tysiące osób podejrzanych. Jest to kolejny już rok spadku tej przestępczości.
Już od kilku lat liczba kradzionych samochodów w naszym kraju spada. Jeszcze w 1999 roku w Polsce skradziono 71.543 samochody, a w ubiegłym roku ta liczba spadła czterokrotnie i wyniosła tylko 17.669. Spadek tej przestępczości najlepiej widoczny jest w średniej liczbie kradzieży samochodów na dobę w skali kraju. 10 lat temu - w 1999 roku średnio dziennie ginęło 196 pojazdów. Już w 2005 roku ta liczba spadła do 124 aut. W przeciągu kolejnych trzech lat spadła jeszcze bardziej, bowiem w 2008 roku średnia wyniosła 48 w całym kraju.
Średnia liczba kradzieży samochodów dziennie
2008 - 48 pojazdów
2007 - 58 pojazdów
2006 - 83 pojazdy
2005 - 124 pojazdy
2004 - 140 pojazdów
2003 - 148 pojazdów
2002 - 147 pojazdów
2001 - 162 pojazdy
2000 - 186 pojazdów
1999 - 196 pojazdów
Z danych Biura Wywiadu Kryminalnego KGP wynika, że wskaźnik zagrożenia kradzieży samochodów (liczba kradzieży na 100 tysięcy mieszkańców) w 2006 roku sięgała prawie 93 punktów. W 2008 roku wskaźnik ten spadł do poziomu niecałego 46,5. W porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej zagrożenie kradzieży pojazdów w Polsce należy do najmniejszych w Europie.
Największy problem związany z tym rodzajem przestępstw odnotowuje się w Wielkiej Brytanii, Włoszech i we Francji, gdzie kradnie się około 200 tysięcy aut rocznie. Także w Hiszpanii i w Niemczech ta liczba jest znacznie większa niż w Polsce. Zbliżona jest do 100 tysięcy. Według danych Europolu na terenie UE rocznie ginie około 1 miliona pojazdów. Zysk grup przestępczych z tego tytuły może sięgać nawet 10 miliardów euro. Dlatego tak ważna jest współpraca funkcjonariuszy krajów europejskich. Dzięki nowoczesnym systemom informatycznym i szybkiej wymiany danych policjanci mają możliwość ustalenia czy i gdzie dany pojazd został skradziony. Zdarzają się przypadki, że auto utracone na terenie Hiszpanii czy we Włoszech zostało odnalezione w naszym kraju.
Jak widać powiedzenie powielane kiedyś za granicą: "Przyjedź do Polski - twój samochód już tam jest" - już dawno nie jest aktualne. Praca policjantów zajmujących się walką z przestępczością samochodową to likwidowanie całych zorganizowanych grup trudniących się tym procederem. Wielokrotnie mundurowi przeprowadzali realizacje, podczas których wpadali naraz złodzieje, dziuplowi i paserzy, tym samym szajki przestawały istnieć. Z danych zebranych przez funkcjonariuszy wynika, że w całym 2008 roku zatrzymano ponad 2 tysiące osób podejrzanych o kradzieże pojazdów.