W festiwalowych rytmach...
W najbliższą sobotę na drogach w okolicach Nysy, Otmuchowa i Paczkowa rozegrana zostanie Rajd Festiwalowy. Trasa zawodów liczy 184 km, z czego prawie 71 km to odcinki specjalne. Dwie próby sportowe, Grądy-Otmuchów i Lubiatów - Ogonów, przejeżdżane będą trzykrotnie w sobotę. Na miejsce startu i mety rajdu wyznaczono rynek w Nysie. Rajd Festiwalowy rozegrany zostanie w tym roku po raz 33. Po raz pierwszy odbył się w 1970 r. i był realizacją pomysłu spotkania piosenkarzy Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu z czołowymi kierowcami Automobilklubu Opolskiego. W 1983 r. Rajd Festiwalowy zakwalifikowano do imprez o charakterze ogólnopolskim, a w 1991 r. po raz pierwszy był eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Zawody zapowiadają się bardzo emocjonująco, ponieważ obok etatowych uczestników "drugiej ligi rajdowej" wystartują także aktualni liderzy RSMP w grupie N, kuzyni Dytko oraz zwycięzca Rajdu Mazowieckiego, Sebastian Frycz. Obie załogi pojadą oczywiście Mitsubishi Lancerami. Dodatkowo za kierownicą trzeciego "miśka" po dwóch rajdach przerwy zasiądzie Piotr Maciejewski. Zwycięzca pierwszej tegorocznej eliminacji Pucharu PZM pauzował z powodu kontuzji lewej ręki. Mocnymi czteronapędowymi samochodami pojadą również Janusz Stachowski (Subaru Impreza) oraz Marek Gaciarz (Toyota Celica). Nie zabraknie oczywiście jeżdżących niezwykle widowiskowo Pawła Omleta (Ford Escort Mk II), Tomasza Cecota (Polonez) i Marka Trzemeckiego (Fiat 125 Monte Carlo).
W Rajdzie Festiwalowym wystartują także kierowcy rywalizujący w Pucharze Seicento. Przeczytasz o tym w serwisie Motosport.
