Tragedia sześciu młodych ludzi
Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych, w wypadku w Orłowie koło Suwałk (Podlaskie) - poinformowała policja.
Osobowym peugeotem, który uderzył w drzewo w sobotę wieczorem, jechało sześciu młodych ludzi w wieku 16-19 lat.
Do wypadku doszło w sobotę przed północą, na trasie Suwałki-Olecko.
Według informacji policyjnych, 19-letni kierowca prawdopodobnie w czasie manewru wyprzedzania innego auta zbyt gwałtownie wrócił na swój pas, bo samochód zjechał na pobocze i z ogromną siłą wpadł do rowu i uderzył w drzewo.
Wszystkie osoby jadące doznały obrażeń i trafiły do szpitala. Mimo reanimacji, zmarł 18-latek z Suwałk, który został najpoważniej ranny.
"Jak ustalili policjanci żadna z jadących autem osób nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa" - powiedział Kamil Toamszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.