Szybki Naczelnik

Jan Kościuszko jadący Fordem Focusem powtórzył ubiegłoroczny wynik w I eliminacji Górskich Samochodowych Mistrzostw Europy. W zakończonej dzisiaj w Rechbergu eliminacji „Naczelnik” wywalczył trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej grupy A zwyciężając również w swojej klasie do 3000+.

Jan Kościuszko jadący Fordem Focusem powtórzył ubiegłoroczny wynik w I eliminacji Górskich Samochodowych Mistrzostw Europy. W zakończonej dzisiaj w Rechbergu eliminacji „Naczelnik” wywalczył trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej grupy A zwyciężając również w swojej klasie do 3000+.

Po pierwszym podjeździe Jan Kościuszko zajmował pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej grupy A. 8 minut przed startem „Naczelnika” do drugiego podjazdu zawody zostały wstrzymane z powodu wypadku jednego z zawodników. Ponowne wznowienie wyścigu miało jednak dla Jana Kościuszko niekorzystne konsekwencje wynikające ze zmiany warunków pogodowych.

Ponad jedną trzecia odcinka jechałem w ulewnym deszczu. Nie miałem szans na równą walkę z moimi konkurentami, którzy przejechali trasę drugiego podjazdu praktycznie po suchym – skomentował Jan Kościuszko. Trzecie miejsce w wyścigu o tej randze zawodów jest dla mnie sukcesem. Czas na pierwszym podjeździe przy dużo cięższym samochodzie, niż pozostałych zawodników, daje mi bardzo dużą satysfakcję i wolę walki w kolejnych eliminacjach - dodał Kościuszko.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: trzecie miejsce | jan kościuszko | naczelnik | Kościuszko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy