Szajka pozytywnych nicponi...
...działa w Nowym Sączu. Grupa postanowiła w dość nietypowy sposób zaradzić nieudolności urzędników. Według SPN w wielu miejscach tego miasta nie ma - tam gdzie powinny być - oznaczonych przejść dla pieszych. Dlatego też namalowali w tych miejscach... zebry.
Trzeba przyznać, że to ciekawa inicjatywa. Może trzeba ją rozszerzyć? Np. w niektórych miejscach namalować sygnalizatory świetlne, w innym ich wizerunek przekreślić... W niektórych miejscach z lini przerywanych zrobić ciągłe i na odwrót. Wszak wiadomo, że nie tylko w Nowym Sączu oznakowanie dróg często jest mocno absurdalne...
Nie wiemy niestety, jak na tę obywatelską inicjatywę zapatrują się sądeccy urzędnicy? Więcej zdjęć zebr z Nowego Sącza znajdziesz na poboczem.pl