Rywalizacja diesli
Najsłynniejszy wyścig długodystansowy - 24h Le Mans - w tym roku może stać się wydarzeniem precedensowym.
Po raz pierwszy w historii do walki staną bowiem dwa różne samochody wyścigowe (tzw. prototypy) z silnikami Diesla - audi R10 i peugeot 908.
W dodatku samochody te, według wielu, są głównymi pretendentami do zwycięstwa!
Audi R10 TDI to zwycięzca niejednego już wyścigu długodystansowego - choćby właśnie ostatniego, 74. Le Mans. Prototyp napędzany tego typu silnikiem okazał się wcale nie gorszy od swych benzynowych konkurentów, a mniejsze zużycie paliwa, przy podobnej do jednostek konkurencji mocy, dało mu nawet przewagę.
Ostatnie informacje z Francji pokazują jednak, że audi nie będzie miało lekkiego życia - peugeot 908 HDi, drugi w historii Le Mans prototyp z silnikiem Diesla, okazał najszybszy podczas dwudniowych testów na torze Paul Ricard. Samochód, za którego kierownicą jechał m.in. mistrz amerykańskich Champ Car Sebastian Bourdais, pokonał m.in. prototypy znanych konstruktorów - Pescarollo i Lola. W tym teście nie startowały jednak wyścigówki Audi.
W innych klasach najlepszymi okazały się samochody: w P2, czyli słabszej klasie prototypów - siódmy w klasyfikacji generalnej Radical (ciekawostką jest fakt, iż jego wyścigówki przystosowane do ruchu ulicznego można zakupić jako "normalne" samochody); w klasie GT1 - dopiero piętnasty w klasyfikacji generalnej (co najlepiej pokazuje, jak daleko różnią się od siebie prototypy od GT) Saleen S7R słynnego zespołu ORECA, a w klasie GT2 - Porsche 997 GT3 RSR zespołu IMSA Mamut.
24h Le Mans 2007 odbędzie się w dniach 16-17 kwietnia. Wyścig ten na pewno przejdzie do historii - nigdy jeszcze dwie różne konstrukcje z silnikami wysokoprężnymi nie rywalizowały o zwycięstwo w Le Mans. Jedyną niewiadomą jest jak zwykle pytanie - kto wygra? A może w rywalizację włączą się również konstrukcje benzynowe?
Saleen