Rajd San Remo - Peugeoty kontra Citroeny
Pierwsze cztery rozegrane dziś odcinki specjalne Rajdu Sanremo przyniosły sporo emocji. Już na pierwszym z nich swój udział w imprezie zakończyli Richard Burns (Subaru) i Piero Liatti (Hyundai), a bliskiego spotkania z kamieniem nie uniknął Philippe Bugalski (Citroen). Ten ostatni, powszechnie uważany za jednego z faworytów, kontynuuje jednak jazdę i to z niezłymi efektami - z każdym kilometrem niweluje niemal półminutową stratę z pierwszej próby i pnie się w górę klasyfikacji.
Mniej szczęścia miał natomiast Armin Schwarz (Skoda), który po zakończeniu OS1 musiał wycofać się z powodu awarii alternatora. Na defekt narzeka też Colin McRae (Ford), w którego Focusie WRC szwankują dyferencjały. Szkot kontynuuje jazdę, ale traci sporo czasu. Jego najgroźniejszy konkurent - Tommi Makinen (Mitsubishi), też nie ma łatwego zadania. W nowym Lancerze WRC Fina pojawiły się problemy z przeniesieniem napędu. Freddy Loix natomiast zamiast z konkurencją, walczy z nawalającą elektryką. Na problemy z prowadzeniem samochodów narzekali też Markko Martin i Petter Solberg (obaj Subaru).
W wyniku zaciętej walki pomiędzy dwiema francuskimi ekipami, pewnych uszkodzeń doznały Peugeoty Gronholma i Auriola. Obaj uszkodzili tył samochodu: Fin lewą, Francuz prawą stronę. Mimo to nie stracili dużo czasu i walczą o czołowe miejsca ze swoim kolegą z teamu: Gillesem Panizzim oraz trójką kierowców Citroena: Jesusem Purasem, Philippem Bugalskim i młodym Sebastienem Loebem. W przypadku tego ostatniego można już chyba zacząć mówić o narodzinach ogromnego talentu. Debiutujący fabryczną WRC-ówką młody Francuz, z powodzeniem ściga się z najszybszymi zawodnikami świata.
Wyniki po OS4:
1. Panizzi (Peugeot) 0:57:45.1
2. Puras (Citroen) +00:00.5
3. Gronholm (Peugeot) +00:11.2
4. Auriol (Peugeot) +00:19.1
5. Bugalski (Citroen) +00:22.0
6. Loeb (Citroen) +00:24.3
7. Sainz (Ford) +00:28.8
8. Delecour (Ford) +00:33.8
9. Solberg (Subaru) +00:44.0
10. Martin (Subaru) +00:46.9