Puchar dla Karolina Autosport w DSMP

Pomysł importowany na początku roku z Czech i Niemiec przez byłego kierowcę wyścigowego Mariana Czapkę (ojca Karoliny), został zrealizowany przez częstochowski Grand Prix Promotion. Zainteresowanie zawodami przekroczyło oczekiwania organizatorów, gdyż spodziewano się pierwotnie nie więcej niż 15-18 załóg, a ostatecznie na starcie 3-godzinnego wyścigu stanęło 26 samochodów.

Zespół Karolina Autosport wystąpił w Poznaniu w inauguracyjnej rundzie Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski w składzie Karolina Czapka / Paweł Hildebrański. Nasi zawodnicy wystartowali dobrze już sobie znaną Hondą Civic Type-R zgłoszoną w klasie do 2000 ccm. Był to debiut tego samochodu w Polsce, ale zespół startował już w tym roku Hondą podczas wyścigów długodystansowych na niemieckim Nurburgringu oraz na torze w Brnie. Jak się okazało, doświadczenie zdobyte za granicą znakomicie zaprocentowało w Poznaniu.

Ostatnie minuty przed startem były dla zespołu Karolina Autosport bardzo nerwowe. Samochód wyjechał na tor bez I i II biegu, ale - na szczęście - wyścig rozpoczynał się tzw. startem lotnym. Tak więc niebezpieczeństwo kolizji z ruszającymi rywalami było w tej sytuacji minimalne.

Pierwsza godzina jazdy przebiegała spokojnie. W perspektywie 3-godzinnej jazdy kolejność na polach startowych oraz na pierwszych okrążeniach nie jest aż tak istotna. Kluczem do sukcesu w wyścigu długodystansowym jest równa jazda wszystkich kierowców teamu, świetnie przygotowany, wytrzymały samochód, dobrze zaplanowana taktyka związana ze zmianą kierowców (ew. opon) oraz czas tankowania i serwisowania.

Pewne zamieszanie w parku serwisowym pojawiło się wraz z pierwszymi kroplami deszczu, który zaczął padać intensywnie padać pod koniec pierwszej godziny. Było to za wcześnie, by zgodnie z planami wielu zespołów dotankować samochód i wymienić kierowców. Wiele teamów decydowało się więc na dalszą jazdę na slickach, by załatwić wszystko za jednym postojem.

Zespół Karolina Autosport nie zwlekał ze zmianą opon na deszczowe. Karolina, która rozpoczęła wyścig, bezzwłocznie zjechała na zmianę kół i ponownie wyjechała na tor. Natomiast Paweł Hildebrański zmienił miejsce za kierownicą Hondy przy okazji tankowania, pół godziny później. Dwa postoje zepchnęły zespół pod koniec pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej, ale teraz na tankowanie i zmianę kół zaczęły zjeżdżać inne samochody. W rezultacie automatycznie zaczęła poprawiać się pozycja teamu.

Im bliżej końca wyścigu, tym bardziej rosły emocje, bo nawet drobny defekt mógł na tym etapie zawodów zniweczyć ciężką pracę kierowców i mechaników. Honda spisywała się jednak bez zarzutu, a Paweł Hildebrański - mimo mokrej nawierzchni - z okrążenia na okrążenie poprawiał swoje czasy. Jechał znakomicie i w rezultacie - wraz z upływem trzeciej godziny - zespół Karolina Autosport uplasował się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej i pierwszej w klasie do 2000 ccm.

W I rundzie Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski zwyciężyła para Maciej Stańco / Rafał Janus (Porsche 911 GT2 w klasie pow. 3500 ccm). Kolejne dwa miejsca w klasyfikacji generalnej zajęły bliźniacze Volkswageny New Betlle (w klasie do 3500 ccm) prowadzone przez braci Adama i Marcina Gładyszów oraz Mirosława Gąseckiego i Jacka Henschke.

Wypowiedź Karoliny Czapki po I rundzie DSMP;

Bardzo cieszę się z wyników tego wyścigu, ułożył się dla nas po prostu znakomicie. Po ostatnich niepowodzeniach w wyścigach długodystansowych w Niemczech nie mieliśmy w zespole najlepszych nastrojów. Nie opuszczał nas pech w postaci serii awarii czy kolizji. Z drugiej strony byliśmy przekonani, że wyjazdy na Nurburgring czy do Brna przyniosą nam cenne doświadczenia, o które będziemy bogatsi od rywali i które muszą zaprocentować od początku sezonu w Polsce. Warto zwrócić uwagę, że chyba jedynymi polskim zespołami, które zjawiły się w Poznaniu i mają już jakieś doświadczenia w wyścigach długodystansowych, to właśnie nasz Karolina Autosport, team Gładyszów oraz Maćka Stańcy. I jak widać, to właśnie tylko te samochody znalazły się w czołówce na mecie.

Wypowiedź Pawła Hildebrańskiego po I rundzie DSMP;

Chyba po raz pierwszy udało mi się na mokrej nawierzchni zamienić opony deszczowe na slicki. Nie żałowałem gum, ale też jechało mi się naprawdę dobrze. Bardzo nerwowo zrobiło się pod koniec wyścigu, gdy zatłuszczoną gdzieś rękawicą próbowałem przetrzeć zaparowaną szybę. W rezultacie musiałem popuścić pasy i zsunąć się trochę z fotela, bo tylko przez wąski pasek tuż nad deską rozdzielczą było jeszcze coś widać...

Klasyfikacja generalna I rundy DSMP;
1) Stańco / Janus 90 okrążeń (pow. 3500),
2) Gładysz / Gładysz 88 okrążeń (do 3500),
3) Gąsecki / Henschke 87 okrążeń (do 3500),
4) Czapka / Hildebrański 86 okrążeń (do 2000),
5) Szwagierczak / Golec 85 okrążeń (do 2000),
6) Mancin / Biernacki 85 okrążeń (do 2000),
.....
Łącznie sklasyfikowano 21 załóg.

Nowością regulaminową w tych wyścigach (i w ogóle w Polsce) jest tzw. lotny start. Stawka zawodników podąża za "safety carem" do momentu, gdy zjedzie on z toru. W trakcie trwania wyścigu zawodnicy mogą zjeżdżać do depot i wykonywać czynności serwisowe (w tym zmieniać opony i tankować). Mają z kolei obowiązek zmieniać się za kierownicą. Regulamin dopuszcza też jazdę jednego kierowcy w dwóch samochodach.

Zawodnicy rywalizują w klasyfikacji generalnej oraz w klasach uzależnionych jedynie od pojemności silnika (nie ma podziału na grupy).

Karolina Czapka zwycięża w klasie narodowej

I runda Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski rozegrana została na poznańskim torze w sobotę 22 maja.

W klasyfikacji generalnej klasy narodowej zwyciężyła Karolina Czapka (Karolina Autosport), która startowała Hondą Civic Type-R w klasie A-2000. Drugie miejsce zajął Maciej Tomaszewski, trzecie Łukasz Zielińsk. W tej samej kolejności zakończył się drugi wyścig.