Płatna autostrada
Mam pytanie do firmy zarządzającej płatną autostradą A4 Katowice - Kraków. Czy pobieranie opłat za autostradę będącą w trakcie remontu jest etyczne?
Od września ubiegłego roku na odcinku autostrady w kilku miejscach (ok. 8) przeprowadzany jest remont mostów i wiaduktów, na odcinkach tych jest zwężenie z dwóch do jednego pasa a także występuje ograniczenie prędkości do 70km/h. Za co więc płacimy?
No i do tego jeszcze rozdawanie poczęstunku wjeżdżającym na autostradę jako forma "pocieszenia" bo nie można tego nazwać rekompensatą. Takie zachowanie jest obrażające!
Najgorszy jest fakt, że końca remontu nie widać.
Kierowcom korzystającym z "uroków" płatnej autostrady pozostaje tylko płacić bo nawet poskarżyć nie ma się komu.