Nowe, małe diesle. Naprawdę są oszczędne?

Jakie zalety ma w praktyce zmniejszanie pojemności w nowych dieslach? Czy silnik wysokoprężny 1.6 w rzeczywistości jest bardziej oszczędny niż 1.9?

Kolejne generacje silników Diesla to nie tylko zmniejszona pojemność skokowa, ale także szereg dodatkowych rozwiązań obniżających zużycie paliwa. Opierając się na danych udostępnionych przez firmę Renault można stwierdzić, że sama zmniejszona pojemność, skompensowana wyższym stopniem doładowania, pozwala obniżyć zużycie paliwa o 5,5 proc. (silnik 1.6 dCi 130 KM w porównaniu do 1.9 dCi 130 KM).

W przypadku tej jednostki sumaryczna oszczędność paliwa sięga aż 20 proc., przy czym poza zmniejszoną pojemnością wpływ mają: niskociśnieniowy układ recyrkulacji spalin EGR, system Stop & Start, zmienna geometria kanałów dolotowych, pompa olejowa o regulowanym wydatku, inteligentny układ chłodzenia, odzysk energii, zoptymalizowane przełożenia skrzyni biegów. Jak widać, same zmiany w silniku mają zapewniać 11 proc. oszczędności.

Reklama

Wpływ zmniejszonej pojemności skokowej jest dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, mniejsze cylindry to niższe straty tarcia wewnętrznego (elementy ruchome mają mniejsze gabaryty, więc ich tarcie jest mniejsze). Po drugie, wykorzystywane jest tu pole wyższej sprawności silnika. Wbrew temu co mogłoby się wydawać, jednostka napędowa jest bardziej efektywna, gdy pracuje pod dużym obciążeniem, ale jest za to mniejsza.

Dwa lata temu redakcja "Motoru" pokusiła się o sprawdzenie w warunkach rzeczywistych, jak wygląda zużycie paliwa nowoczesnego diesla 1.6 (Skoda Octavia 1.6 TDI Greenline) w porównaniu z autem ze starszym technologicznie silnikiem 1.9 podobnej mocy (Skoda Octavia I 1.9 TDI). Przy stałych prędkościach jazdy, oszczędność była ogromna: 90 km/h - 26 proc., 120 km/h - 28 proc., 140 km/h - 20 proc.). Podczas jazdy miejskiej zmierzone oszczędności wyniosły 13 proc., a na krótkich dystansach, gdzie uwidocznił się wpływ tzw. inteligentnego układu chłodzenia, oszczędność sięgnęła 21 proc.

Zmniejszanie pojemności nowoczesnych silników Diesla daje więc wymierne korzyści, a jednocześnie nie należy się obawiać o zauważalną utratę trwałości. To może stać się problemem w kolejnym etapie downsizingu, przewidzianym na koniec tej dekady, gdy producenci będą się starali uzyskiwać moce rzędu 100-130 KM z diesli o pojemności około 1,2 l. Na razie zakładany przez producentów okres bezawaryjnej eksploatacji wynosi ponad 300 tys. km (np. Renault 1.5 dCi 75-110 KM).

Ile wynoszą oszczędności w zużyciu paliwa silnika wysokoprężnego 1.6 dCi 130 KM w stosunku do 1.9 dCi 130 KM? Sprawdź na magazynauto.pl.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy