Kulig chce wygrać!

Mistrzowska załoga "Marlboro Ford Mobil 1" - Janusz Kulig-Jarosław Baran, w najbliższy weekend (20-22.04) będzie walczyć o najwyższe miejsce na podium w 29. Rajdzie Elmot, drugiej tegorocznej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

W zespole "Marlboro Ford Mobil 1" działania przedrajdowe są już praktycznie zakończone. Samochód - Ford Focus WRC, przygotowywany i wyposażany przez firmę M-Sport, przyjedzie do Polski na kilka dni przed oficjalnym startem. Pod okiem dwóch inżynierów z M-Sportu i z udziałem mechaników z MLP zostanie on dostosowany do specyficznych wymagań "Elmotu".

Drugi rajd sezonu niemal w całości będzie rozgrywany na nawierzchniach asfaltowych w partiach Gór Sowich, w okolicach Świdnicy i Walimia. To jeden z trudniejszych rajdów, bo jego trasę wytyczono na krętych i bardzo zniszczonych drogach na szczytach gór. Od właściwego przygotowania samochodu i bezawaryjnej jazdy może zależeć nawet ostateczna pozycja w klasyfikacji generalnej. Najdłuższy odcinek specjalny "Rościszów-Walim" ma ponad 17 kilometrów, inne są nieznacznie krótsze.

Reklama

Mistrzowie Polski, trzykrotni zwycięzcy Elmotu, będą rywalizować z całą krajową czołówką rajdowców. Na starcie, oprócz Forda Focus WRC, znajdą się jeszcze 4 samochody WRC. W Toyotach Corollach WRC wystąpią: Leszek Kuzaj i Tomasz Kuchar. Krzysztof Hołowczyc po raz drugi w tym sezonie wystartuje Peugeotem 205 WRC, zaś Łukasz Sztuka zasiądzie za kierownicą rajdowego Seata Cordoba WRC Evo III.

Janusz Kulig o wrażeniach przed Rajdem Elmot: - Elmot to mój ulubiony rajd. Mam ciepłe wspomnienia związane właśnie z tymi eliminacjami mistrzostw Polski. Elmot był pierwszym rajdem wygranym przeze mnie w klasyfikacji generalnej - to po pierwsze. Po drugie - na podium w Świdnicy stawałem już trzykrotnie, ostatni raz przed rokiem. Kończymy właśnie ostatnie przygotowania. Na dwa dni przed rozpoczęciem rajdu Focus WRC trafi w moje ręce. Cel, tym razem, jest jeden - nie gramy o drugie, trzecie czy n-te miejsce w"generalce". Elmot chcemy wygrać! Na pewno nie będzie łatwo, bo konkurencja też się przygotowuje. Praktycznie każdy z nas ma szansę na zwycięstwo. Spodziewam się pojedynku z Leszkiem Kuzajem. Myślę, że Krzysztof Hołowczyc, który też tutaj wygrywał, pokaże co potrafi! .

Jarosław Baran dodaje: - Elmot to wspaniały rajd i duży stopień trudności - kręte drogi, większość z nich bardzo zniszczona. Po zimie zapewne trasa będzie też bardzo brudna, więc czeka nas sporo niespodzianek. Jesteśmy dobrze przygotowani, więc szanse na wygranie tego rajdu po raz czwarty są duże.

29. Rajd Elmot liczy 208,08 km odcinków specjalnych (długość całkowita z "dojazdówkami" - 526,32 km). W ciągu dwóch dni zostanie rozegranych 19 odcinków specjalnych. Najbardziej widowiskowy OS to tzw. walimska patelnia - serpentyny pokryte bazaltową kostką, które samochody rajdowe pokonują w widowiskowych poślizgach-slajdach.

Start do pierwszego etapu w Świdnicy, 21 kwietnia o godzinie 8.00. Meta, także w Świdnicy, 22.04, o 14.00.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mobil | Jarosław | podium | Milan Baranyk | janusz kulig | rajd | Świdnica | marlboro | Ford | wrc | elmot | kulig
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy