Kubica w Mitsubishi
Potwierdziły się informacje o starcie Roberta Kubicy w tegorocznym Rajdzie Barbórki Warszawskiej. Robert wystartuje Mitsubishi Lancerem Evo 6 w zespole Playstation 2 Rally Team wraz z Tomkiem Kucharem, powracającą na oesy po urodzeniu dziecka Magdą Cieślik oraz gościnnie startującym łotewskim kierowcą Gatisem Vecvagarsem.
Start naszego najlepszego kierowcy wyścigowego w samochodzie rajdowym będzie bez wątpienia najbardziej interesującym wydarzeniem tegorocznego Rajdu Barbórki. Nieczęsto zdarza się, aby kierowca wyścigowy, startujący na co dzień w Formule 3, przesiadł się do rajdowego auta i stanął do walki na odcinkach specjalnych z czołowymi polskimi kierowcami!
Kubica już rozpoczął przygotowania do startu. Po raz pierwszy spędził dzień testowy w samochodzie rajdowym. Trenował z Tomkiem Kucharem na torze w okolicach Zielonej Góry. Zapytaliśmy go o wrażenia z pierwszej jazdy. Pierwsze testy rajdowym Lancerem wypadły bardzo dobrze, chociaż myślałem że jazda autem rajdowym zrobi na mnie większe wrażenie. Tak naprawdę najtrudniejszą rzeczą będzie dla mnie jazda z pilotem na prawym fotelu, bo przez 15 lat zawsze jeździłem sam i nie jestem przyzwyczajony, że ktoś siedzi obok i do mnie gada...
Myślałem, że w aucie będzie lepsza trakcja, przyczepność i sprawniejsze hamulce, ale na co dzień jeżdżę znacznie szybszymi autami i może dlatego wrażenia nie były aż tak duże. Nie było także klimatu rajdowego, bo jeździliśmy na torze i było bardziej wyścigowo niż rajdowo. Gdybym jeździł na co dzień cywilnymi autami to pewnie wrażenia byłyby większe, ale było fajnie i myślę że będzie bardzo ciekawie na rajdzie.
Traktuję start w Barbórce jako kolejne doświadczenie i dobra zabawę, mam nadzieję że kibice rajdowi i wyścigowi będą także zadowoleni.
Zapytaliśmy także Tomka Kuchara, obecnego na testach, o wrażenia z jazdy Roberta. Robert to świetny kierowca. Niezależnie od tego czy prowadzi go-karta, formułę, czy samochód rajdowy idzie mu rewelacyjnie. Podczas wspólnych testów zauważyłem, że na początku samochód trochę się go „nie słuchał” , ale widać było, że Robert błyskawicznie wyciąga wnioski i tych samych błędów już nie popełnia. Po pierwszej godzinie jazdy szło mu bardzo dobrze, a po drugiej zaczął wręcz szaleć - aż miło było popatrzeć. Całodniowe testy przebiegały w miłej atmosferze i spodobało mi się to, że Robert, chociaż to prawdziwa gwiazda - jest skromny i uśmiechnięty. Miejmy nadzieje, że niedługo będzie jeździł Formułą 1. Jestem przekonany, że jeżeli podczas Barbórki będzie sucho, to Robert ukończy rajd wysoko, a moim cichym marzeniem jest jego zwycięstw
Start pierwszego odcinka specjalnego OS1 Bemowo już w najbliższą sobotę o godzinie 8.57. Najbardziej ciekawie jednak zapowiada się jak zwykle OS Karowa, którego start zaplanowany jest na godzinę 17.00.
