Kubica 10. na treningu!
Rozpoczynający się weekend przejdzie do historii polskich sportów motorowych. Niezależnie od osiągniętego wyniku Robert Kubica zostanie pierwszym Polakiem, który wziął udział w wyścigu Grand Prix. Chociaż wyścig odbędzie się dopiero w niedzielę, to polski kierowca już dziś będzie miał pełne ręce roboty.
Co prawda, inaczej niż do tej pory, Kubica nie wziął udziału w pierwszym treningu na torze Hungaroring. Podobnie postąpił jego partner z zespołu, Nick Heidfeld. To oznacza, że żaden bolid BMW nie pojawił się na torze, bowiem team został pozbawiony kierowcy testowego.
Zarówno Robert Kubica, jak i Nick Heidfeld nie pojeździli sobie za wiele także w drugiej, zakończonej o 15.00 sesji treningowej. Ze wzgledu na konieczność oszczędzania silników bolidów, które muszą wystarczyć na jutrzejsze treningi (początek o 11.00) i kwalifikacje (o 14.00), a także sam niedzielny wyścig, obaj kierowcy pokonali tylko po 11 okrażeń.
Szybszy okazał się Heidfeld, którego z czasem 1.23:934 sklasyfikowano na 9. miejscu. Kubica był tylko odrobinę wolniejszy - czas 1:24.106 oznaczał 10. lokatę.
W pierwszym dzisiejszym treningu najszybszy okazał się Kimi Raikkonen (McLaren, 1:21.624), który wyprzedził testowego kierowcę Hondy, Athony'ego Davidsona (1:22.396) i Michaela Schumachera (Ferrari, 1:22.499).
Popołudniową sesję wygrał kierowca Ferrari, Felipe Massa, który uzyskał rewelacyjny czas 1:21.778. Ponad sekundę stracili piloci Renault Fernando Alonso (1:23.097) oraz Giancarlo Fisichella (1:23.189). Michael Schumacher (Ferrari), który pokonał aż 19 okrążeń, zajął dopiero ósme miejsce, a więc tuż przed Heidfeldem i Kubicą.
W drugiej sesji treningowej wzięli udział wszyscy zgłoszeni zawodnicy.
Jeśli na podstawie wyników drugiego treningu można wyciągać jakieś wnioski (nie mamy danych o ilości paliwa i planach treningowych zespołów), to wygląda na to, że walka o zwycięstwo w niedzielnym Grand Prix będzie toczyła się między zespołami Renault i Ferrari, co nie jest żadną niespodzianką. Natomiast cieszyć może dużo lepsza niż tydzień temu podczas Grand Prix Niemiec forma bolidów BMW...
