Karambol na krajowej siódemce. Dwie ofiary

Do tragicznego wypadku doszło około 1 w nocy, na wysokości miejscowości Mirówko, na drodze krajowej nr 7 łączącej Gdańsk z Warszawą.

Jak poinformował kpt. Robert Węsierski z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa, w Mirówku zderzyły się dwie ciężarówki oraz samochód osobowy. Zginęli dwaj kierowcy aut ciężarowych, a ranne zostały cztery osoby, które jechały samochodem osobowym - trzy z nich trafiły do szpitala.

Rzecznik straży pożarnej z Nowego Dworu Gdańskiego st. kpt. Tomasz Komoszyński poinformował, że jedna z ciężarówek przewoziła dwie cysterny z ponad 30 tysiącami litrów oleju napędowego oraz benzyny. "Jedna z cystern wypadła z drogi do rowu i wyciekło z niej ok. ośmiu tysięcy litrów oleju napędowego. Także druga cysterna została uszkodzona i z obu trzeba wypompować pozostałe paliwo" - powiedział Komoszyński.

Reklama

Po wypadku droga przez wiele godzin była zablokowana. Do czasu wypompowania paliwa i usunięcia wraków ruch odbywał się objazdem przez miejscowość Mirówko.

Komoszyński powiedział też, że bardzo trudno jest określić, jak doszło do wypadku. "Często możemy snuć pewne domysły po rodzaju uszkodzeń czy układzie aut. W tym przypadku samochody są tak zniszczone, że nie sposób wyciągnąć jakichkolwiek wniosków" - powiedział Komoszyński.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy