Dramatyczny półmetek Pucharu Alfa Romeo
Trzecią eliminację tegorocznego Pucharu Alfy Romeo rozegrano dzisiaj na torze w Kamieniu Śląskim. Położony w pobliżu Opola obiekt, świętujący właśnie swoje dziesięciolecie, już dawno nie był areną tak dramatycznej i zaciętej rywalizacji.
Półmetek pucharowego serialu przyniósł kolejną dawkę ogromnych emocji, podobnie jak poprzednie rundy Pucharu Alfy Romeo, zorganizowanego przy wsparciu FL Poland (Selenia), Alfa Leasing, Fiat Ubezpieczenia, Dunlop i JVC.
Już podczas treningów rywalizacja o najlepsze czasy i najlepsze pola startowe przyniosła szereg zaskakujących rozstrzygnięć. Najlepszy okazał się Robert Kisiel, a lider klasyfikacji łącznej - Jakub Golec, był dopiero czwarty. Nie najlepiej wypadł też Zbigniew Szwagierczak (piąty czas), który narzekał jednak na ból kolana. Drugi czas uzyskał za to występujący przed własną publicznością Marcin Bartkowiak.
Tuż przed wyścigiem sprinterskim, rozpoczynającym trzecią rundę Pucharu Alfy Romeo, spadł obfity deszcz. Kierowcy wyczekiwali do ostatniej chwili ze zmianą opon, bowiem na kilka minut przed startem opady osłabły. Kolejna, krótka ale silna fala deszczu przekonała jednak wszystkich startujących do założenia ogumienia deszczowego, chociaż po chwili świeciło już słońce !
Zmienna pogoda dodała zawodom dramaturgii, ale i kierowcy zadbali o nie lada emocje. Już na pierwszym okrążeniu na prowadzenie wysunął się Maciej Tomaszewski. Roberta Kisiela wyprzedził również Maciej Bartkowiak. Jadący na trzeciej pozycji Kisiel odpierał ataki Jakuba Golca i Zbigniewa Szwagierczaka. Już na drugim okrążeniu zaczął odrabiać straty, a na trzecim objął prowadzenie. Bartkowiak, który przez pewien czas nawet prowadził, spadł na drugą pozycję. Trzeci jechał Tomaszewski, który podobnie jak wcześniej Robert Kisiel musiał bronić się przed atakami Golca i Szwagierczaka. W takiej kolejności zawodnicy dotarli do mety "sprintu".
W przerwie wyznaczonej na serwis nad tor w Kamieniu Śląskim nadciągnęła burza. Tor znowu pokrył się obficie wodą, nie można było liczyć na szybkie przejście opadów. Sprawa ogumienia nie budziła już wątpliwości. Maciej Tomaszewski nie zdążył na czas naprawić miski olejowej i nie wyjechał na okrążenie zapoznawcze przed głównym wyścigiem. Na starcie najważniejszego biegu musiał pogodzić się z ostatnim polem. Dramatyczne chwile przeżył także Jakub Golec, który podczas sprintu, podobnie jak Tomaszewski, uszkodził miskę olejową. Mechanicy w ostatniej chwili naprawili samochód, aktualny lider Pucharu Alfy Romeo 2003 ruszył na start uderzając w narzędzia serwisowe i podnośniki.
Ulewa na początku wyścigu głównego sprzyjała niebezpiecznym sytuacjom. Już na pierwszym okrążeniu doszło do wielu kolizji, które zepchnęły kilku czołowych zawodników na dalsze pozycje. Czoło wyścigu stanowili Robert Kisiel, Marcin Bartkowiak i Rafał Rulski. Maciej Tomaszewski niezwykle walecznie przebijał się do przodu z ostatniej pozycji. Po pięciu okrążeniach był już czwarty ! Wyścig główny zdominował jednak pojedynek Marcina Bartkowiaka, walczącego o prowadzenie z Robertem Kisielem. Bartkowiak czyhał na błąd rywala i pod koniec biegu głównego doczekał się w końcu takiej sytuacji. Wykorzystał to i zwyciężył przed własną publicznością. Na mecie okazało się że pod koniec wyścigu Marcin Bartkowiak stracił wspomaganie układu kierowniczego, ale mimo problemów technicznych dotarł do mety i wygrał ! Robert Kisiel minął linię mety jako drugi. Trzecie miejsce zajął Rafał Rulski, a czwarte Maciej Tomaszewski, który zasłużył na szczególne gratulacje za upór i wolę walki.
Trzecia eliminacja, stanowiąca półmetek Pucharu Alfy Romeo 2003, była bardzo dramatyczna ze względu na warunki atmosferyczne i liczne kolizje. Stała również pod znakiem zaciętej rywalizacji, czym nawiązała do poprzednich imprez pucharowego serialu. Znowu byliśmy świadkami znakomitego widowiska, stojącego na najwyższym poziomie sportowym. Mamy nadzieję, że kierowcy Pucharu Alfy Romeo dostarczą nam podobnych emocji podczas czwartej rundy, rozgrywanej ponownie w Kamieniu Śląskim 9-10 sierpnia 2003 r.
KLASYFIKACJA PUCHARU ALFY ROMEO 2003 PO III ELIMINACJI
1. Jakub Golec 157 pkt 2. Marcin Bartkowiak 154 pkt 3. Robert Kisiel 138 pkt 4. Maciej Tomaszewski 128 pkt 5. Zbigniew Szwagierczak 85 pkt
