Aby jedyną ofiarą był karp!
Drodzy czytelnicy! Zanim na niebie rozbłyśnie pierwsza gwiazdka a najmłodsi rzucą się w wir rozpakowywania prezentów, chcielibyśmy Wam serdecznie podziękować za wspólnie spędzone chwile i życzyć, by te wyjątkowe dni upłynęły w atmosferze rodzinnego ciepła i spokoju.
Zapomnijmy na chwilę o galopujących cenach paliw, kilometrowych korkach i tysiącach dziur bezlitośnie atakujących zawieszenia naszych samochodów. Cieszmy się chwilą wytchnienia i pamiętajmy, że największym prezentem wigilijnym jest to, że możemy spędzać te święta wspólnie z rodziną. To najwspanialszy dar.
A wybierając się w trasę lepiej zdejmijmy więc nogę z gazu dokładając wszelkich starań, by jedyną ofiarą naszych świątecznych ekscesów pozostał... karp.
ps.
Aha, nie dziwcie się gdy w czasie wigilii ktoś będzie was wołał z parkingu. Konie mechaniczne też mówią czasami ludzkim głosem!
Wesołych Świąt!