Pięć samochodów strażackich wyjechało na granicę z Ukrainą

Pięć samochodów strażackich, przekazanych przez jednostki PSP i OSP z woj. śląskiego wyjechało w piątek na granicę polsko-ukraińską. Wkrótce mają trafić do strażaków z Ukrainy. W sumie śląscy strażacy mają przekazać kolegom 11 wozów.

Dzisiaj rano z Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach do punktu koncentracji w woj. podkarpackim wyjechało 5 samochodów pożarniczych i agregat pompowy, przekazane przez jednostki PSP i OSP dla strażaków z Ukrainy.

Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska powiedziała, że samochody, które w piątek wyruszyły na granicę, użytkowali wcześniej strażacy z komend w Piekarach Śląskich, Kłobucku, Chorzowie oraz z jednostek OSP w powiecie lublinieckim i Katowicach. To auta gaśnicze i jeden lekki samochód ratownictwa technicznego.

Reklama

Na razie nie wiadomo, dokąd trafią pojazdy śląskich strażaków, będzie to zależało od uzgodnień pomiędzy stroną polską a ukraińską.

Śląscy strażacy włączyli się w pomoc kolegom na Ukrainie od pierwszych dni wojny. Poza samochodami zebrali także m.in. 80 agregatów pompowych i motopomp, ponad 2 tys. szt. węży pożarniczych, ponad 2 tys. kompletów ubrań specjalnych, 70 toreb medycznych oraz wiele innego, w tym specjalistycznego sprzętu.

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: straż pożarna | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy