Trzy bolidy Ferrari i McLarena?

Szwajcarski magazyn "Motorsport Aktuell" doniósł, że rozważana jest możliwość wystawienia przez dwa najlepsze teamy Formuły 1: Ferrari i McLaren-Mercedes po trzy bolidy do rywalizacji o mistrzostwo świata w 2009 roku.

Takie rozwiązanie miałoby doprowadzić do nieznacznego powiększenia, albo przynajmniej utrzymania dotychczasowej liczby kierowców w MŚ, po wycofaniu się z rywalizacji teamu Honda. Decyzja japońskiego koncernu oznacza, że w stawce zostało 18 zawodników, po dwóch z każdej ekipy.

Według szwajcarskich dziennikarzy szukanie rozwiązania tej kwestii wiąże się z wielomilionowymi kontraktami ze stacjami telewizyjnymi transmitującymi zawody z cyklu Grand Prix, w których Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) zadeklarowała udział w wyścigu co najmniej 20 kierowców.

Reklama

Według prasowych doniesień takie zaproszenie ma w najbliższych dniach wystosować do Ferrari i McLaren-Mercedes szef FIA Max Mosley. Jeśli zespoły się zgodzą na to rozwiązanie, to w stawce znów będzie 20 bolidów, ale dodatkowi kierowcy nie będą zdobywać punktów do MŚ Formuły 1.

Dałoby to im jednak możliwość testowania w warunkach wyścigowych pojazdów i nowych rozważań technicznych, w sytuacji gdy w trakcie sezonu nie będzie oficjalnych sesji testowych.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy