Kolejne nocne i uliczne Grand Prix. Tym razem Tajlandii

​Rząd Tajlandii podpisał z szefem Formuły 1 Berniem Ecclestonem list intencyjny w sprawie organizacji wyścigu z cyklu Grand Prix już w 2014 roku. Impreza w ramach mistrzostw świata miałaby zostać rozegrana na ulicznym torze w Bangkoku, przy sztucznym świetle.

Takie informacje przekazał miejscowej prasie naczelnik tajlandzkiego ministerstwa sportu Kanokphand Chulakasem. Jeśli się potwierdzi, będzie to oznaczać, że w kalendarzu F1 będą od 2014 roku dwa nocne wyścigi; w podobnej konwencji rozgrywana jest już Grand Prix Singapuru.  

Teraz nastąpi etap intensywnych negocjacji dotyczących wysokości opłaty licencyjnej wnoszonej z tytułu praw do organizacji zawodów F1. Z informacji przekazanych przez Chulakasa wynika, że w 60 procentach wszystkie koszty zostaną pokryte przez rząd, a 40 procent środków wyłożą prywatni sponsorzy.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy